BuzzerBeater Forums

Poland - II.1 > obustronny TIE

obustronny TIE

Set priority
Show messages by
This Post:
00
163343.22 in reply to 163343.21
Date: 11/7/2010 1:35:53 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
41344134
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Wygrałeś...minuty masz dobre. Czego chcieć więcej?:D

This Post:
00
163343.23 in reply to 163343.22
Date: 11/7/2010 1:38:36 PM
Overall Posts Rated:
22
chcialem wygrac 30toma zagrac 48 min na pg i nie niec kosy :)

This Post:
00
163343.24 in reply to 163343.23
Date: 11/7/2010 1:53:53 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
41344134
Second Team:
KS Golden Grizzlies
marzyciel;-) Swoją drogą ten Twój mutant coś dużo fauluje.

From: Joker

This Post:
00
163343.25 in reply to 163343.13
Date: 11/7/2010 2:18:10 PM
TOP TEN THUNDERS
PLK
Overall Posts Rated:
190190
...
A co umawianie się na TIE zmienia w kontekście entuzjazmu? Przecież oprócz nastawienia nic nie jest znane. No chyba, że przy ustawianiu ktoś pisze jaki ma entuzjazm;-)


Prosta odpowiedz: grając normala nie podskoczy CI ent na następny mecz i już warunki będą mniej korzystne w nastepnym spotkaniu. Np Ent spadnie Ci do 10 a jak drugi raz będziesz musial zagrac normala zeby wygrac, bo będziesz obawaił sie normala ze strony przeciwnika to juz zrobi sie 8 do jeszcze następnego spotkania. i kiedy przyjdzie gra wazny mecz to granie normala z 8 ent. czy z 11(tyle masz jak grasz non stop TIE włącznie z PP) nie robi różnicy??
To już chyba jednak cos zmienia, czy nie??

Dobrze ze powiedziałeś ze prawnik, wszystko wyjaśnia. Są przepisy a nie moralne podejscie do tematu.
Pozdrawiam mimo wszystko

From: kozlik4

This Post:
00
163343.26 in reply to 163343.25
Date: 11/7/2010 3:32:57 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
41344134
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Ok, zgadza się...tylko, że ta cytowana przez Ciebie, moja wypowiedź dotyczyła kwestii zabijania przez "umawianie się" elementu zaskoczenia. Według mnie nie zabija, a wręcz dodaje większej niepewności bo nigdy nie wiesz czy przeciwnik nie zrobi Cię w balona;-) Poza tym entuzjazmu rywala nie znamy więc tak naprawdę nic nie wiadomo.

A, że po meczu robi to różnicę to już inna kwestia, której nie podważam. Tak jak mówię...można ten temat nagłośnić, dać sugestię BBkom. Przecież to nie byłby żaden problem do wykrycia. Wiadomości z propozycją ustawiania meczu zgłaszałoby się n.p jako spam i po problemie. Ja jestem za. Jeśli będzie to w regułach to na pewno będę reguł przestrzegał:-)

PS. Takie małe sprostowanie...nie jestem prawnikiem:D Pisałem tylko o prawniczym spojrzeniu na sprawę;-)

Message deleted
This Post:
00
163343.29 in reply to 163343.28
Date: 11/7/2010 4:38:25 PM
ASPK
II.3
Overall Posts Rated:
10771077
Second Team:
ASPK Gostynin
No i na to wszystko Banan pługiem wjechał ....:)).

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
From: Lukasevic

This Post:
44
163343.30 in reply to 163343.29
Date: 11/7/2010 8:46:59 PM
Overall Posts Rated:
4848
Komuś tu się już w dupach poprzewracało, ciągle słyszę o jakiejś moralności, uczciwości i innych bzdetach, które nie są elementem tej gry. To jest gra taktyczno-ekonomiczna zbudowana na bazie dyscypliny sportowej. Reguły nie zabraniają umawiać się na obustronne TIE i nie zabraniają się umawiać na obustronne CT:) więc jeśli dwie strony mają taką wolę i z ekonomicznego i taktycznego (pod względem całokształtu rywalizacji w lidze) punktu widzenia jest to dla nich korzystne to wara od tego jak najdalej... a ja uznaję za niemoralne to, że ktoś śmiałby mnie negować za to, że chcę dobrze dla mojego klubu, to co mam się starać, żeby z wszystkimi przegrywać i to takim samym stosunkiem małych punktów? Może po prostu wprowadźmy komunizm jak za starych dobrych czasów ZSRR i wszyscy będą zadowoleni? Grałem umawiane TIE wielokrotnie ale też się i nie godziłem. Z Leszkiem korespondowaliśmy na ten temat przy każdym meczu a odpowiedź nie zawsze była twierdząca - forum i poczta to też jest element tej gry. Zagiel nigdy na taką wiadomość nie odpowiedział i nie wylewa tu jakiś żalów i chwała mu za to, nieodpowiedzenie na wiadomość to też jest taktyczna zagrywka... Jak się komus nie podoba to niech poszuka sobie menagera gdzie w regułach jest tego zakaz i kontrolują pocztę fora zabraniają się wymieniać numerami tel. komunikatorów itp albo za donosy będą jakieś profity, to już będzie idealnie moralny menager.

From: Tomi.

This Post:
22
163343.31 in reply to 163343.30
Date: 11/8/2010 4:52:54 AM
ASPK
II.3
Overall Posts Rated:
10771077
Second Team:
ASPK Gostynin
Masz rację, nie mnie oceniać jakim kto jest człowiekiem...
Czego się mogłem spodziewać. To przecież gra a uczciwość to bzdet, który doświadczamy na każdym kroku również w realu.

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
From: Czesław

This Post:
00
163343.32 in reply to 163343.10
Date: 11/8/2010 7:29:11 AM
Overall Posts Rated:
179179
Powiem Ci, a właściwie napiszę, że jak awansowałem do PLK, a było to w grupie kilku beniaminków i w sezonie gdzie kilka znanych zespołów pospadało to wyglądało to bardzo podobnie. Tu ustawka tam ustawka i tak do do końca sezonu, ludziska się znali więc było przyjemnie:). Jak pojawiło się sporo nowych, z których każdy walczył na maksa to te czasy skończyły się, na pewno zostało to znacznie ograniczone. Mnie samemu zdarzyło się z dwa razy wysłać taką propozycję, a i dwa razy otrzymać. Jednak ostatnimi czasy zwykle każdy walczy na całego, grasz u siebie TiE, ok ale rywal da normala. Przy wyrównanych składach, gdzie decyduje forma, ten normal może dać wygraną. Obecnie nawet najlepsi WKS czy Korsarze nie bawią się w gierki i jadą normalem nawet u siebie. W poprzednim sezonie właśnie t-mac tak mnie potraktował;). Czasam warto dac normala, nawet licząc się z porażką, gdyż coraz bardziej licza małe punkciki. ba obecnie trzeba nawet obawiac się CT;), sam użyłem tej broni, wiedza o tym Rysie. Akurat Ryśki nie raz już oberwały w ten sposób. Z drugiej strony ja też juz oberwałem w tym sezonie CTkiem;).
W lidze gdzie wszyscy walczą, gdzie każdy mecz jest ważny, zagadniety prezes dwa razy zastanowi się na akceptacją obustronnego TiE, gdyż w ostatecznym rozrachunku może to sie zakończyć jego porażką. Ja miałem taki przypadek, będąc po obu stronach barykady, tzn u siebie przegrałem, z wyjazdu wróciłem z tarczą. W obu przypadkach rezultaty były inne niż oczekiwałem.
Jednak rozumiem taką strategie, gdyż to tez sposób gry. nie podoba mi się, ale cóż szanuję to że ktoś tak gra, jego sprawa. Wbrew pozorom to nie zawsze jest tak skuteczne.

Advertisement