BuzzerBeater Forums

BB Poland > [U21] Sezon 36 - eliminacje do ME

[U21] Sezon 36 - eliminacje do ME

Set priority
Show messages by
From: Siwy

To: Siwy
This Post:
00
281939.22 in reply to 281939.21
Date: 9/25/2016 1:30:28 PM
Overall Posts Rated:
15061506
WALIA - POLSKA

Zanim przejdziemy do głównej części zapowiedzi, krótkie ogłoszenie. Udało się postawić typera U21 na nogi - możecie wziąć w nim udział w tym wątku (282113.1). A teraz tradycyjne żartobliwe przedstawienie rywala:

-------------------------------

Walia – jedna z czterech części Wielkiej Brytanii. Mieszkają tam Polacy.

Warunki naturalne: Góry, kopalnie, góry. Trzy miasta. Stąd jest wszędzie daleko, ale przy dobrej pogodzie z brzegu widać Irlandię. Po dwóch piwach widać też Walhallę i Kamczatkę.

Ludność: 99% ludności żyje na wsi, spośród nich 99% hoduje owce. Pozostali są górnikami lub ich żonami. Językiem dominującym jest celtycki, w którym odprawia się pogańskie obrzędy. Jednak większość ludzi chodzi też w niedzielę do kościoła i kocha królową. Z ludnością miejską można porozumiewać się po angielsku. Kopalnie służą w większości do chowania zwłok. Każdy Walijczyk zna dwie sagi opowiadające o królach, rycerzach i owcach. To tutaj narodził się pomysł klonowania owiec i obecnie jest ich 5 razy więcej niż ludzi. Obecnie walijskie owce pracują nad sklonowaniem człowieka.

Historia: Walia była podbita już przed naszą erą. Potem była podbijana przez: Anglię, Polskę, Monako i San Marino. Bycie podbitym to, oprócz opowiadania sag, ulubiona rozrywka Walijczyków. Ze względu na trudne warunki geologiczne, nie rozwinął się tu nigdy żaden ruch oporu. Ponadto, trudno zmusić owce do walki. Poza tym ciężko rozsyłać listy do Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch (Nazwa ta znaczy tyle, co Kościół Świętej Marii w dziupli białej leszczyny przy wartkim wirze wodnym oraz Kościół Świętego Tysilio przy czerwonej jaskini. Warto nadmienić również, że każdy kto próbuje wymówić słowo Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch, dostaje mongolizmu mniej więcej przy sylabie "wllll".)


------------------------------------

Rywal, jaki jest, każdy widzi. Po dwóch pogromach z Belgią i Serbią Walia zasłużenie zajmuje ostatnie miejsce w grupie i wygląda na to, że po prostu musimy ją zdominować. To musi być mecz, który trzeba jak najwyżej wygrać, a potem będzie można o nim zapomnieć. Choć biorąc pod uwagę fakt, iż zamierzam z Walią przetestować pewne oczywiste rozwiązanie taktyczne, może nie powinniśmy w pełni o nim zapomnieć. Żeby móc je sprawdzić, powołałem do kadry Longina Sztuczkę i Patryka Domagalskiego. Pierwszy na pewno z nami zostanie - ostatnio był w trochę słabszej formie i tylko dlatego nie zagrał w 2 pierwszych meczach. Jeśli jednak chodzi o 20-letniego Domagalskiego - cóż, ma on jeszcze pewne braki, które w meczach z mocniejszymi rywalami mogą się ujawnić i zrobić nam krzywdę, niemniej ma on pewne umiejętności, które w najbliższych 2 tygodniach mogą być kluczowe.

Poza tym wszyscy zdrowi. Tylko 3 sprawne, ale na razie można to przeżyć, 2 porządne, ale i tak bym ich pewnie nie użył. Za parę tygodni będziemy musieli zacząć uważać na formę, ale póki co spróbujmy zrobić z Walijczykami to, co Święty Granat Ręczny z Antiochii zrobił z Królikiem z Caerbannog (tak, caerbannog to po walijsku zamek z wieżyczkami!)




Last edited by Siwy at 9/25/2016 1:31:41 PM

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.
From: Siwy

To: Siwy
This Post:
11
281939.23 in reply to 281939.22
Date: 9/26/2016 2:01:57 PM
Overall Posts Rated:
15061506
WALIA 58-124 POLSKA
Dobra wiadomość: jest wysokie zwycięstwo, nawet wyższe, niż wielu się spodziewało. Akcja "testujemy run'n'gun" okazała się sukcesem, nawet jeśli inne taktyki też mogłyby nam zapewnić bardzo wysokie zwycięstwo nad Walią. Oczywiście, nie oznacza to, że jest idealnie. Przyznam, że popełniłem spory błąd taktyczny, kryjąc najczęściej rzucającego z Walijczyków (Judge, 8/26) najsłabszym ze swoich obrońców (pewnie straciliśmy na tym kilka oczek). 50% z gry to też nie do końca zadowolający wynik - Belgia wbiła 60%, Serbia zaś 67% (choć im pomagało atakowanie przeciw patientowi). Niemniej na ponad 50% zza linii za 3 nie ma co narzekać. Innymi słowy, mecz trzeba będzie jeszcze przeanalizować i znaleźć elementy do poprawy.

Indywidualnie najlepszym strzelcem Polaków debiutujący w kadrze Sztuczka (12/24, 27 pkt). Skuteczność poszczególnych strzelców dobra, choć Kulawczyk (5/12) nadal nie potrafi się rozkręcić i gra chyba nawet trochę gorzej niż w klubie. Może trzeba będzie się przyjrzeć temu bliżej.

W innych meczach Serbia obija Luksemburg 121-50, Francja męczy się z Danią 94-84... choć może to też być kwestia CT zagranego przez Danię. Belgia wygrywa z Rumunią 95-78, ale to nie jest najważniejsza wiadomość związana z ekipą z Beneluksu. Plotki głoszą, że niektórzy GM-owie już zaczynają się zakładać a propos meczu tej reprezentacji w 6. kolejce...

Wyniki typera najprawdopodobniej dziś wieczorem lub jutro.

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.
From: Siwy

To: Siwy
This Post:
11
281939.24 in reply to 281939.23
Date: 10/2/2016 2:41:49 PM
Overall Posts Rated:
15061506
POLSKA - LUKSEMBURG
Niestety, mam parę złych wiadomości. Pierwsza - od jutrzejszego spotkania nie będę mógł być na czacie meczowym, bo uczelnia mi się zaczyna. Druga - dzisiaj w praktyce całe przygotowania do meczu (analiza rywala, ustawianie składu) muszę zrobić za pośrednictwem telefonu - dlatego nie wrzucam dzisiaj ciekawostek. Szczęśliwie i tak jutro gramy ostatni łatwy mecz i zamierzam wykorzystać go na sprawdzenie ostatniego wariantu taktycznego. Niestety, w kadrze są lekkie problemy z formą i być może ktoś wypadnie z kadry - poza tym jednak sytuacja nie wygląda źle. Oby jutro udało się jak najwyżej obić Luksemburg!

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.
From: Siwy

To: Siwy
This Post:
00
281939.25 in reply to 281939.24
Date: 10/3/2016 2:56:29 PM
Overall Posts Rated:
15061506
POLSKA 121 - 61 LUKSEMBURG

Niby możemy sobie zapisać na koncie kolejno widowiskowego obitego słabeusza, ale całokształt spotkania nie w pełni mnie zadowala. Nie zdołaliśmy odnieść tak wysokiej wygranej nad Luksemburgiem, jak Serbia, mam wrażenie, że motion nie wycisnął pełnego rozmiaru zwycięstwa, nadal nie mogłem ani odskoczyć Serbii/Francji pod względem BB-statów, ani pod względem wydajności naszej taktyki (mam jednak nadzieję, że to głównie kwestia szukania odpowiedniego stylu gry, i że w następnej kolejce wreszcie pokażemy klasę), OD trochę ssie (kontuzja Walezego mi tu nie pomaga, możliwe, że odstawienie Domagalskiego, który miał sprawdzić się w taksach obwodowych, trochę poprawi tą sytuację). Indywidualnie moim MVP meczu został Muńko - pomimo rozpoczęcia meczu na ławce zdołał zdobyć 17 punktów, 15 zbiórek, i popisać się wysoką celnością.

W innych meczach Serbia (+50 z Rumunią) i Francja (+58 z Walią) trochę sobie postrzelały, Belgia zaś, pomimo początkowych trudności, uzyskała niezły rezultat z Danią (+23 dla ekipy z Beneluksu). Oznacza to, że pierwsza część wyścigu o awans kończy się bez niespodzianek. Cztery najwyżej rozstawione zespoły kończą z bilansem 4-0 i rozstrzygną sprawę wyjścia z grupy między sobą. To oznacza, że następne starcie (czyli mecz z "Fłancją") będzie najprawdopodobniej najważniejszym meczem I rundy. Jeśli wygramy, to myślę, że z Belgią jakoś uda nam się ugrać zwycięstwo, i do meczu z silną Serbią będziemy mogli przystąpić z pewnym awansem do II rundy. Będzie ciężko, ale jakoś wierzę, że uda się nam zrobić pierwszy krok do walki o czołowe lokaty na ME. Euro dopiero się rozpoczyna!

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.
From: Siwy

To: Siwy
This Post:
00
281939.26 in reply to 281939.25
Date: 10/9/2016 12:36:15 PM
Overall Posts Rated:
15061506
POLSKA - FRANCJA

Nie po raz pierwszy będę się mierzył z Francją (zresztą, ostatnie Euro bez meczu Polska-Francja było za Karima, już 8 sezonów minęło od tego czasu), więc zamiast kopiuj-wklej z Nonsensopedii o Francji... zrobię kopiuj-wklej o najpopularniejszym Francuzie w Polsce.

Ten artykuł jest pisany w stylu osoby (lub czego tam), której dotyczy i może nie być zrozumiały dla wszystkich.

Pascal Bhodnicki (uh. 5 wzieśnia 1976) – znany z anteny TVN pół-Fhancuz, kucharz żyjąćy w zwiąźku pahtnehłskim ze swoim psem. Pascal nie ma zainstalowanych polskich fontów. Jego twaź i fhancuski akcient nadają chahłaktehh pothławom Knohh i oliwie ź oliwek. W wolnym czasie zajmuje się malteretowaniem waźyw i owoców. Lubi się chwalić, sze jego pothawy wyglądają zmakowicie. Częhsto usiwa ściepaćki.

Ghzie jes moja ćepaćka? - Pascal podczas gotowania

Pascal jest zaphominahlski i częstho ghubi sehr koziego. Nie wiemy kim jest Kozi...

W niektóhe dni Pascal phłowadzi phłogram kulinahny zwany Pascal po phostu ghotuj w bloku hłeklamowym między spohtem a pogodą na TVP1. Phrzyhrządzane pothławy chahaktehyzują się tym, że kaźda zawieha mini kostećkę pśiphawową Knohh. Nie udało się jednak ustalić, czy kuchahrz przyhrządzi kiedyś pothławę wyłąćnie z kostećek.
Od jakiegoś czasu mini kostećki zostały wypahte przez kostkę Bulion cielęćy, co sphławiło, że każda pothława musi zawierać kostećkę bulionu cielęciego Knohh. Nawet budiń. Póżiniej zasthompione przez bulionetke Knohh.

A tehas Pascal phomuje bardzo popularny sklep spoźywćy hazem ze swoim nemesis (Khałolem Okhłasą). Śkoda tilko, że się nie biją na nozie.

Co do meczu, sytuacja się nie zmieniła - na 80% będzie to mecz o wyjście z grupy. Mam już pewne dane dt. naszego następnego przeciwnika, niemniej jednak nadal muszę je przekuć w pomysł na zagranie spotkania. Paru zawodników nadal jest kontuzjowanych, u tych, którzy nie szaleli z formą, wybitna poprawa nie nastąpiła, więc nie wiem, czy ktoś dostanie powołanie na następny mecz. A być może takie będzie potrzebne - zostało nam 12 zawodników i praktycznie nie mam z czego robić selekcji na starcie z Francją. Formy raczej dobre, może z wyjątkiem Parzyjagły (z Walezym nic nie zrobimy na ten moment z jego GS-em, a szkoda). Możliwe, że w przyszłym tygodniu będzie pierwsze SS10=100. Co do typera, wiem, że poprzednia kolejka jest nierozliczona, ale szczegóły podałem już w poprzednim poście.
Oby udało się wygrać. To będzie kluczowy moment sezonu i chcę mieć go już za sobą, najlepiej z bilansem 5-0 na koncie.


Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.
From: Siwy

To: Siwy
This Post:
00
281939.27 in reply to 281939.26
Date: 10/10/2016 1:45:05 PM
Overall Posts Rated:
15061506
Sławomir Kulawczyk 2/20, Hocine Tarchouni 11/21

Wynik, jaki jest, widzicie w terminarzu naszej U21, więc w nagłówku postanowiłem pójść o krok dalej i pokazać pewien ważny czynnik przesądzający o dzisiejszym wyniku. Niestety, nie powstrzymaliśmy w defensywie odwrotki Francuzów na C... i sam już nie wiem, co jeszcze moglibyśmy zrobić, by ją zatrzymać. Chyba tylko GDP mogło pomóc - przed tym meczem miałem 50-60% pewności, że Francja zagra patienta, więc można było zaryzykować, ale chyba za bardzo się bałem. Tarchouniego przez calutki mecz bronił nasz najlepszy obrońca, Sek, jego OD miało zabić wszelkie próby z JSu, ID zespołu miało zabić zaś IS. Rezultat, jaki jest, dobrze widzimy. Równie dobrze moglibyśmy rzucić drugiego mutanta z IS. Może Tarchouni rzucałby przez to jeszcze więcej (bo 21 rzutów to jeszcze umiarkowany patient - zresztą, nasza wyjątkowa dominacja w RB zabrała Francuzom bardzo dużo rzutów), ale przynajmniej oddawalibyśmy te ciosy.

Pora przejść do punktu "Kulawczyk 2/20". Tutaj problemem nie jest fakt, że Kulawczyk pudłował. Z wyjątkiem Muńki i Bolika nikt nie przebił 25%. Problemem jest to, że Kulawczyk wziął aż tyle rzutów - skład ustawiałem zgodnie z hasłem "wszystko ma iść na Bolika". Owszem, 26 oddanych przez naszego C rzutów to też imponujący wynik - ale Bolik aż 8 tych rzutów zrobił z offensów (Dlatego też w sumie nie ma sensu czepiać się niskiej skuteczności Seka. On takich rzutów dostał aż 10 i były dominującą częścią jego dorobku rzutowego.) Niestety, problem z naszym teoretycznym liderem U21 na obwodzie ciągnie się już kolejny mecz. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek rozwiązanie, wykraczające poza "nie graj Kulawczykiem", zachęcam do odpowiedzi. Po prostu musimy znaleźć sposób na to, by był skuteczny.

Kończąc dywagacje na temat meczu - dziękuję selekcjonerowi Francji za dotrzymanie umowy, którą zaproponował, może jednak uda się na niej nam skorzystać w końcówce eliminacji. Pozostając w temacie naszej grupy - Belgowie sensacyjnie wygrali z Serbią 87-75, i teraz finisz walki o ME będzie interesujący. Nikt nie spodziewał się, że nasi następni rywale pokonają posiadaczy dotychczas najlepszego bilansu w całych eliminacjach ME, i wskoczą dziś na 1 miejsce w grupie.
Serbia jest w jeszcze większych opałach, niż my, ale im 5-2 daje jeszcze cień nadziei na awans. Nam nie. (Zresztą, dzisiejsze wyniki oznaczają, że ktoś z pary Polska/Serbia odpadnie... 7. kolejka będzie więc niezwykle ważna). Poza tym zarówno Rumunia, jak i Dania wygrywają po +20.

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.
From: Krzychu

To: Siwy
This Post:
00
281939.28 in reply to 281939.27
Date: 10/10/2016 2:27:54 PM
KK Falcons
III.1
Overall Posts Rated:
701701
No dupa z wynikiem ale czasami tak właśnie jest. Nawet nie sposób logiczne wszystkiego wytłumaczyć.

From: Kac100

To: Siwy
This Post:
00
281939.29 in reply to 281939.27
Date: 10/10/2016 5:11:21 PM
Overall Posts Rated:
435435
Co myślicie, żeby zagrać 2-3 na takiego patienta???

From: Siwy

This Post:
00
281939.30 in reply to 281939.29
Date: 10/10/2016 5:20:19 PM
Overall Posts Rated:
15061506
2-3 zabija OD, a biorąc pod uwagę założenia odwrotki (rzucić wszystko z JS, w IS w miarę nie chrzanić), nie zmieniłoby to stanu rzeczy. Może nawet byłoby gorzej, bo jeszcze więcej rzutów szłoby na patientowanego w związku z rosnącą różnicą.

PS. Na pewno też sami obwodowi rzuciliby nam jeszcze więcej...

Last edited by Siwy at 10/11/2016 1:53:30 AM

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.
From: Siwy

To: Siwy
This Post:
00
281939.31 in reply to 281939.30
Date: 10/16/2016 11:27:27 AM
Overall Posts Rated:
15061506
POLSKA - BELGIA

Niestety, naturalną konsekwencją naszej poprzedniej porażki jest to, że stawką tego meczu będzie pozostanie naszej reprezentacji w grze. Jest to scenariusz, którego oczywiście chciałem uniknąć - niestety, teraz jedyne, co mogę zrobić, to spróbować wygrać z Belgią i przygotować się do pojedynku z Serbią. Mam wrażenie, że pomimo tego, że ekipa z Beneluksu w bezpośrednim starciu pokonała drużynę z Bałkan, to właśnie ona będzie łatwiejsza do pokonania, a mecz z nią trochę mniej ważny. Choć wiemy już, że GM-alicja nie podzieliłaby mojej opinii... jeśli nie zdołam rozbić Belgii, to jutro chłopacy z NT zdziwią się, że prowadzi ich jakaś GM-Belgium :p.

Żeby zwiększyć szanse na uniknięcie tego typu przypadku, powołałem 3 zawodników z listy rezerwowej, po 1 na każdą pozycję. Podkoszowych reprezentuje niezwiązany z żadną opcją polityczną Joachim Pis, na razie najlepszy wysoki z 20-latków (przy czym muszę przyznać, że wśród 21-latków też zaczyna się wyróżniać). Na skrzydle doszedł Rymarowicz, choć bardziej jako zabezpieczenie pewnych opcji. Na obwodzie zaś konkurencję zwiększyć ma Władek Pordzik. Kto wie, może w swojej sprawnej formie zdoła wywalczyć miejsce w meczowej 12-ce? Cóż, zobaczymy jutro. Na razie pora zająć się researchem rywala.

Jeszcze notka z Nonsensopedii:

Belgia – obficie zaludnione i zabudowane, wolne i bogate państwo w Europie Zachodniej, sąsiadujące z Holandią i podobne do niej kulturą, położeniem i polem powierzchni. Oprócz narkomanów, Belgia sąsiaduje z wrogiem po 40 r., żabojadami oraz Szwajcarią UE. Stolicą Belgii jest brukselka. I właśnie dlatego hodują brukselkę i kalafiory. Belgia jest pępkiem Unii Europejskiej. O dziwo nikt w Belgii nie pracuje, ale wykorzystują w tym celu Austriaków, Niemców, Polaków i Rumunów.
Belgia masowo eksportuje naturalną czekoladę do krajów Europy Wschodniej. Belgowie przywożą masowo murzynów z Afryki aby grali w ich klubach piłkarskich (np. Anderlecht Bruksela) Jeśli jakiś murzyn kiepsko gra zostaje przerobiony na czekoladę. Oprócz tego importują Arabów, by pokazać zakompleksionym obywatelom wschodniej UE, że u nich też są ludzie, którzy pobierają zasiłki dla bezrobotnych. Od niedawna importują także bogatych Francuzów, którzy nie chcą bulić 75% podatku od bogactwa.
Historia Belgii byłaby nudna i nikt w zasadzie nie usłyszałby o tym kraju gdyby nie drobna pomyłka króla Belgów który z racji słabego wzroku zamiast kupić kapcie na Allegro zakupił Kongo. Po tym wydarzeniu powierzchnia kraju zwiększyła się o 7000% a przychody z eksportu (głównie niewolników i wyrabianej z nich czekolady) o 823%. Specjaliści szacują że do czasu odsprzedania Konga amerykańskim korporacjom Belgia uzbierała wystarczająco zielonych by wybudować autostradę z Niemiec do Francji (niemieccy turyści jadący przez Belgię do Francji sprawiali sporo kłopotów w szczególności w 1914 i 1940 r.) oraz by zapewnić socjal wszystkim obywatelom na następne lata.
Historia współczesna naznaczona jest podbiciem większości Europy poprzez sprzymierzenie się z zadowolonymi z nowej autostrady Niemcami oraz zimną wojną miedzy zamieszkującymi północ kraju kapitalistycznymi Flamakami i zamieszkującymi południe komunistycznymi Walonami. Podział ten widać na fladze Belgii gdzie kolor żółty reprezentuje północ a czerwień południe kraju (czerń to oczywiście czekolada). Mimo szczerych chęci niektórych obywateli rozpad ten nie może zostać sformalizowany z racji skomplikowania Belgijskiej administracji posiadającej według różnych szacunków od 6 do 10 rządów, co najmniej 120 ministrów i dwóch królów.

Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.
From: alicja

To: Siwy
This Post:
00
281939.32 in reply to 281939.31
Date: 10/16/2016 11:35:21 AM
Overall Posts Rated:
635635
Małe sprostowanie .
To prowadzący U21 Belgii twierdził , że ich rozbijemy 30+ pkt. ja dałam , że różnica będzie mniejsza więc wiedziałam iż Belgia mocna , a pokazała to w meczu przeciwko Serbom :)

W każdym bądź razie powodzenia , niech będzie , że obie reprezentacje wygrają :P

Advertisement