Szkoda mi będzie Anglików jak odpadną, bo na pewno na to nie zasłużyli...
Sam sędziuję mecze i w takich sytuacjach powinna być możliwość sprawdzenia zapisu z kamery... W tej sytuacji sędzia asystent był ustawiony na równi z przedostatnim zawodnikiem drużyny broniącej ( a więc prawidłowo ) i nawet Asafa Powell nie byłby w stanie poruszać się z prędkością piłki ;) Tym niemniej myślę, że i tak powinien to zobaczyć...