BuzzerBeater Forums

BB Poland > "Umawianie się"

"Umawianie się"

Set priority
Show messages by
From: Mario

This Post:
00
152693.24 in reply to 152693.22
Date: 7/26/2010 6:56:37 PM
Overall Posts Rated:
605605
jeżeli takie zachowanie, robienie w wała, nazwaliśmy już rodzajem taktyki, więc o co biega?
nie miałem " przyjemności" występować w takich ligach co każdy z każdym się ustawia. nie układam się i jeszcze z ligi nie spadłem. masz PH strasznego skoro na ligi leszczów trafiasz co potrzebują wszędzie ustawek.
Powiem więcej jak masz ochotę awansować do wyższych lig winieneś mieć zespół taki który na wyjazdach TiE przeciw normalowi powinien wygrywać.

This Post:
00
152693.25 in reply to 152693.23
Date: 7/26/2010 6:57:10 PM
Baltic Strong
IV.4
Overall Posts Rated:
17181718
Ale gdzie Ty widzisz tu przekręt? Chcesz odpisujesz, nie chcesz nie odpisujesz...chcesz mówisz, że zagrasz TiE a grasz normala jeśli uważasz, że ktoś robi coś złego to odwdzięczasz mu się tym samym... Jak już mówiłem, to element strategii tej gry tak jak każdy inny... Chcesz i umiesz z niego korzystać - możesz dzięki temu mieć wyższy entuzjazm...każdy ma takie same szanse by go mieć...jeden chce i umie to zrobić a drugi nie...ale wtedy pretensje może mieć tylko do siebie.

This Post:
00
152693.26 in reply to 152693.25
Date: 7/26/2010 7:06:59 PM
Overall Posts Rated:
605605
Skoro traktujemy ustawki jako rodzaj taktyki, to również zmyłkę w odpowiedzi na propozycję też tak traktujmy, a nie groźmy takiej osobie że zrobimy mu jesień średniowiecza.
To jest do Dutcha:) głównie odpowiedź.

This Post:
00
152693.27 in reply to 152693.26
Date: 7/26/2010 7:08:59 PM
Baltic Strong
IV.4
Overall Posts Rated:
17181718
Po raz drugi już potwierdzam Ci, że ja tak to traktuję :) Jak to się mówi gdzie drwa rąbią....to koniom lżej ;)

This Post:
00
152693.28 in reply to 152693.27
Date: 7/26/2010 7:12:17 PM
Overall Posts Rated:
605605
Jak to się mówi gdzie drwa rąbią....to koniom lżej ;)

takiego powiedzonka nie znam:)
Ale znam inne, nie związane z tym ale zabawne:
"Robota nie członek, może stać 100 lat"

This Post:
00
152693.29 in reply to 152693.20
Date: 7/27/2010 12:30:35 AM
Overall Posts Rated:
22
Hehehe zadałeś sobie sporo trudu hehe - zasady gry to jedno, a zasady ustalane między nami to druga sprawa. Piętnuję wówczas gościa za złamanie zasad ustalonych pomiędzy nami, a nie za złamanie zasad gry :))) W grze niech robią sobie co chcą od tego są GM-y, ale jak narusza zasady gry ustalone między nami to ma pecha...ale na pocieszenie powiem ci, że się nigdy to jeszcze nie zdarzyło :)))




jestes smieszny jak twoje posty i cale buri prasowe, tak sie zastanawiam czy pod kopula masz wszystko OK, kazdy ma prawo grac co chce a to ze ci napisze luz a zagra normala to bedzie gra taktyczna.

bez odbioru

This Post:
00
152693.30 in reply to 152693.29
Date: 7/27/2010 3:31:48 AM
Overall Posts Rated:
2020
Jak to się mówi gdzie drwa rąbią....to koniom lżej ;)
Pewności nie mam ale chyba"baba z woza koniom lżej" i "gdzie drwa rąbią wióry lecą":))

Ja "ustawianie" traktuje jako element taktyki dodający dodatkowy smaczek całej grze, sam jakoś często tego nie stosuję, jednak "potrzeba matką wynalazków"))

Last edited by Eryk at 7/27/2010 3:32:52 AM

Żyj i pozwól żyć innym.
This Post:
00
152693.31 in reply to 152693.22
Date: 7/27/2010 3:45:40 AM
Overall Posts Rated:
44
A czemu mamy wyrównywać szanse w lidze, na dodatek w taki sposób czyli umawianie się na wspólne TiE? Ja tu nie widzę żadnego wyrównywania. Gdyby gra miała być wyrównana BB-cy nie wprowadzaliby entuzjazmu. Wtedy wygrywałaby drużyna lepsza kadrowo i koniec kropka.

Co do zdania, że jeśli się nie umawiasz to prędzej czy później spadasz z ligi - na jakiej podstawie doszedłeś do takiego wniosku? Parę sezonów temu awansowałem do wyższej ligi, ale teraz się zastanawiam jak to w ogóle możliwe skoro w żadnym meczu się nie umówiłem..
A taki beniaminek, umawiając się w każdym meczu w lidze, wygrałby może 5-6 spotkań i prawdopodobnie zaliczyłby spadek. A gdyby dobrze zarządzał entuzjazmem miałby z pewnością większe szanse na utrzymanie w lidze. Więc jak to zdanie ma się do rzeczywistości? Sądzę że nijak.

This Post:
00
152693.32 in reply to 152693.31
Date: 7/27/2010 5:38:24 AM
Overall Posts Rated:
7272
A czemu ty się tak niezdrowo podniecasz hehe. Mr. President wyjaśnił ci swój punkt widzenia, ja ci wyjaśniłem swój punkt widzenia, a Darknoza założył wątek namawiający do umawiania się w formie żartu bardziej niż realu, a ty zaczynasz teraz bardzo na poważnie się angażować w tę dyskusję hehe... Wyluzuj bo chłopaki na treningu nie wytrzymają presji managera i ...zaczną się ..."umawiać" na bojkotowanie trenera. Czyli też "umawiać" hehe...

P.S. A umawiałeś się kiedyś na randkę ? Czy raczej się nie umawiasz ? :)))) a jeśli nie to jak to robisz ciach piach do samochodu i po kłopocie hehehehe...

This Post:
00
152693.33 in reply to 152693.11
Date: 7/27/2010 6:54:08 AM
Młoty Stargard
PLK
Overall Posts Rated:
838838
Częsci osób nie widzi w tym fakcie nic złego, części osób się nie podoba.
Zwracam się do tych drugich - rozumiem was bo sam miałem podobne odczucia, ale trzeba to przełknąć. Po prostu nie da się tego kontrolować. Jeśli można mieć o to do kogoś pretensję to tylko do twórców gry.
Kiedyś próbowano wprowadzić prohibicję (bo alkohol to twardy narkotyk) ale się nie dało i trzeba się pogodzić z tym że ludzie zawsze będą z alkoholu korzystać. Nie dało się zabronić alkoholu, nie da się zabronić umawiania się, a skoro już popijam alkohol (przypominam - twardy narkotyk) to nic się nie stanie jak się umówię...


This Post:
00
152693.34 in reply to 152693.33
Date: 7/27/2010 7:33:21 AM
Overall Posts Rated:
188188
a skoro już popijam alkohol (przypominam - twardy narkotyk) to nic się nie stanie jak się umówię...

Tylko uważaj, bo jeszcze dzieci z tego będą ;)

Advertisement