Szanse widziałem całkiem spore ale... we wczorajszym meczu mój podstawowy PG doznał kontuzji na 2 tygodnie, więc moje szanse mocno spadły. Przeciwnik z 6 i 7 miejsca ma mocny skład ale obu w sezonie pokonałem. Jakiejś wielkiej dziury może nie mam ale będę musiał grać maksymalnie 2 rezerwowymi. I pomyśleć, że gdybym nie odpuścił jednego meczu na początku sezonu, to dziś byłbym na 5 miejscu... ehhh gópi ;-) W sumie mam jeszcze szanse zająć 5 miejsce ale przeglądając ostatnią kolejkę, to doszedłem do wniosku, że przy zbiegu szczęśliwych zdarzeń, zajmę 6. Co w sumie chyba nawet byłoby gorszą opcją niż 7,bo przeciwnik będzie trudniejszy :-P