Dzięki (@Miś także).
Faktycznie nikt za bardzo nie przeszkadzał, ba, niektórzy nawet współpracowali (np. wyprzedając się przed PO), tak więc można powiedzieć, że razem daliśmy radę.
Fajnie wygrywać, choć muszę przyznać, że wygrywanie z pozycji underdoga daje więcej emocji. Ale ogólnie oczywiście sezon na plus.