BuzzerBeater Forums

ok. wyślij mi na @ albo BB-maila ;)

Potęga CT wobec TIE jest zbyt wielka, niestety. Nawet mecz u siebie, trafienie z obroną, wykiwanie rywala nie dało rady...

No i niestety ktoś zbyt dobrze o tym wiedział i nie zagrał TiE z V ligowcem bo by tak samo skończył;] Tym bardziej że nie miał atutów hali i trafionej obrony;]

Idalnie podsumowanie mojej taktyki :P Sam lepiej bym tego nie ujął. Dodatkowo posadziłem moje 2 gwiazdeczki na ławce w razie co ;) Wszystko dobrze się skończyło, nawet z minutami. :) Teraz musze wymyślić coś na 3 najbliższe mecze, w pucharze znowu średnio, mogło być chociaż u siebie. A w lidze 2 strasznie ważne mecze. Warto byłoby wygrać wszystkie 3... ;)

jak juz pisalem do Ciebie liczylem na TiE i nawiazanie walki przez moich, a tu lipa:P powodzenia teraz skupiam sie na towarzyskim pucharze no i lidze:D

Dla wszystkich myślących o PP, dobra wiadomość: (15096739)

jak się okazało na Widzewie nie takie Mikrusy są :-)))

wygrana, teraz czas na GMa;] Tipaw się chyba nie ucieszy a dokładniej jego sprzataczki jak moja ekipa z imiennikiem mojej hali zawita w jego progi;]

Faktycznie CT to potega choc u mnie to jednak pewnie wina zbyt slabej obrony na obwodzie :(
kurcze a tak szkoda tych 50k ;(

a propos meczu Chudziola, zastanawia mnie jak przeciwnik tyle 3 trafił? Pewnie można to tłumaczyć trochę nastawieniem, ale ja też mam ostatnio podobny problem.
Trafiam z obroną 3-2, a przeciwnicy mimo to szaleją na obwodzie... zresztą zobaczcie sami:
1. (15096698) to dzisiejszy puchar. Wynik nie oddaje meczu, nadgoniłem tylko dlatego, że przeciwnik grał w IV kwarcie rezerwami...
2. (13461785) tu jest moim zdaniem lekkie przegięcie. Mój SG i SF naprawdę nieźle bronią, a tutaj jadą po nich jak chcą. No i jak można stracić 24 pkt podczas jednej dogrywki? :(

1-3-1 nie zagram, bo i tak tracę na zbiórkach. Jak efektywnie bronić się przed trójkami? :)

patrzac po wynikach mozna tak myslec

Moim zdaniem...a ja jestem raczej z obozu tych, co mało patrzą na pomeczowe staty a bardziej na indywidualne zestawienia grajków na danych pozycjach widzę tak:

1. Tu spoglądam tylko na pojedynek SG - ten u rywala wrzucił Ci połowę trójek całej drużyny...U Niego gość z pensją 16tys (a pod tym kryć się może przecież rewelacyjny-świetny JS)...U Ciebie jakiś młodzian...Do tego doszły podkręcające mocno średnią 2trójki PFa...

2. Trochę bardziej przegięty...Jednak to już jest wyższa szkoła jazdy, grajkowie z bliższych lub dalszych okolic reprezentacji, więc może szczegóły decydowały. Ja bym przegięcie zawęził do postawy rezerwowego SG Harvest...I to jednak w jakiś sposób można tłumaczyć wejściem z ławki, co sprawia że grajek był wypoczęty i zdolny do przebicia się przez pozornie lepszego grajka...jednak już kapkę zmęczonego. Mimo wszystko skuteczność imo taka akurat w sam raz, bo przy poziomach JS, które przypuszczalnie posiada loffo obrona na obwodzie grajków około sprawne-znaczącej może właśnie przepuszczać około 30-40% ze strony SG/SF, jak naprawdę kozak naprzeciw to może i więcej...W tym meczu jednak sporo ją zawyżyły takie rzeczy jak trójki PFów (przed tymi to już naprawdę mało kto się obroni i mało kto nad nimi zapanuje) i jest to, co jest...

Jak się bronić? Moim zdaniem przede wszystkim odzwyczaić się od wiary w pomeczowe staty czy wciśnięta taktykę obroną i przede wszystkim pilnować, aby żaden grajek nie przepuszczał więcej niż powinien...