trzy mecze przegraliśmy w ten sam sposob, lepsze staty w ataku gorsze staty w obronie, powyniku widać co ważniejsze:)
moim zdaniem jak jest jakas wieksza albo mniejsza dziura w obronie to jest gorzej niz wojna, szczegolnie grając strefą
jak jest dziura w ataku to konsekwencje sa dużo mniejsze, może warto zatem skupić sie najpierw na obronie, bo co nam dał ten świetny rzut z bliska,
obrona na nowym silniku moim zdaniem wyglada mniej wiecej tak:
każdy swego=stary silnik
strefa=nowy silnik czyli wymiennosc pozycji, przeciwnik wystarczy ze bedzie rzucal z konkretnego sektora boiska i bedzie rzucal przez najslabszego