No i w finale ligi II.1 zagrają kotowate. Kto będzie górą: Rysie czy Rosomaki? Nie wiadomo, ale emocje gwarantowane, bo obydwa zespoły słyną z tego, że nie odpuszczają do ostatniej minuty.
Pensje, szersza ławka i własna hala przemawiają za Rysiami, ale dopóki piłka w grze...