BuzzerBeater Forums

Poland - II.1 > obustronny TIE

obustronny TIE

Set priority
Show messages by
From: kozlik4

This Post:
00
163343.26 in reply to 163343.25
Date: 11/7/2010 3:32:57 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
41344134
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Ok, zgadza się...tylko, że ta cytowana przez Ciebie, moja wypowiedź dotyczyła kwestii zabijania przez "umawianie się" elementu zaskoczenia. Według mnie nie zabija, a wręcz dodaje większej niepewności bo nigdy nie wiesz czy przeciwnik nie zrobi Cię w balona;-) Poza tym entuzjazmu rywala nie znamy więc tak naprawdę nic nie wiadomo.

A, że po meczu robi to różnicę to już inna kwestia, której nie podważam. Tak jak mówię...można ten temat nagłośnić, dać sugestię BBkom. Przecież to nie byłby żaden problem do wykrycia. Wiadomości z propozycją ustawiania meczu zgłaszałoby się n.p jako spam i po problemie. Ja jestem za. Jeśli będzie to w regułach to na pewno będę reguł przestrzegał:-)

PS. Takie małe sprostowanie...nie jestem prawnikiem:D Pisałem tylko o prawniczym spojrzeniu na sprawę;-)

Message deleted
This Post:
00
163343.29 in reply to 163343.28
Date: 11/7/2010 4:38:25 PM
ASPK
II.3
Overall Posts Rated:
10771077
Second Team:
ASPK Gostynin
No i na to wszystko Banan pługiem wjechał ....:)).

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
From: Lukasevic

This Post:
44
163343.30 in reply to 163343.29
Date: 11/7/2010 8:46:59 PM
Overall Posts Rated:
4848
Komuś tu się już w dupach poprzewracało, ciągle słyszę o jakiejś moralności, uczciwości i innych bzdetach, które nie są elementem tej gry. To jest gra taktyczno-ekonomiczna zbudowana na bazie dyscypliny sportowej. Reguły nie zabraniają umawiać się na obustronne TIE i nie zabraniają się umawiać na obustronne CT:) więc jeśli dwie strony mają taką wolę i z ekonomicznego i taktycznego (pod względem całokształtu rywalizacji w lidze) punktu widzenia jest to dla nich korzystne to wara od tego jak najdalej... a ja uznaję za niemoralne to, że ktoś śmiałby mnie negować za to, że chcę dobrze dla mojego klubu, to co mam się starać, żeby z wszystkimi przegrywać i to takim samym stosunkiem małych punktów? Może po prostu wprowadźmy komunizm jak za starych dobrych czasów ZSRR i wszyscy będą zadowoleni? Grałem umawiane TIE wielokrotnie ale też się i nie godziłem. Z Leszkiem korespondowaliśmy na ten temat przy każdym meczu a odpowiedź nie zawsze była twierdząca - forum i poczta to też jest element tej gry. Zagiel nigdy na taką wiadomość nie odpowiedział i nie wylewa tu jakiś żalów i chwała mu za to, nieodpowiedzenie na wiadomość to też jest taktyczna zagrywka... Jak się komus nie podoba to niech poszuka sobie menagera gdzie w regułach jest tego zakaz i kontrolują pocztę fora zabraniają się wymieniać numerami tel. komunikatorów itp albo za donosy będą jakieś profity, to już będzie idealnie moralny menager.

From: Tomi.

This Post:
22
163343.31 in reply to 163343.30
Date: 11/8/2010 4:52:54 AM
ASPK
II.3
Overall Posts Rated:
10771077
Second Team:
ASPK Gostynin
Masz rację, nie mnie oceniać jakim kto jest człowiekiem...
Czego się mogłem spodziewać. To przecież gra a uczciwość to bzdet, który doświadczamy na każdym kroku również w realu.

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
From: Czesław

This Post:
00
163343.32 in reply to 163343.10
Date: 11/8/2010 7:29:11 AM
Overall Posts Rated:
179179
Powiem Ci, a właściwie napiszę, że jak awansowałem do PLK, a było to w grupie kilku beniaminków i w sezonie gdzie kilka znanych zespołów pospadało to wyglądało to bardzo podobnie. Tu ustawka tam ustawka i tak do do końca sezonu, ludziska się znali więc było przyjemnie:). Jak pojawiło się sporo nowych, z których każdy walczył na maksa to te czasy skończyły się, na pewno zostało to znacznie ograniczone. Mnie samemu zdarzyło się z dwa razy wysłać taką propozycję, a i dwa razy otrzymać. Jednak ostatnimi czasy zwykle każdy walczy na całego, grasz u siebie TiE, ok ale rywal da normala. Przy wyrównanych składach, gdzie decyduje forma, ten normal może dać wygraną. Obecnie nawet najlepsi WKS czy Korsarze nie bawią się w gierki i jadą normalem nawet u siebie. W poprzednim sezonie właśnie t-mac tak mnie potraktował;). Czasam warto dac normala, nawet licząc się z porażką, gdyż coraz bardziej licza małe punkciki. ba obecnie trzeba nawet obawiac się CT;), sam użyłem tej broni, wiedza o tym Rysie. Akurat Ryśki nie raz już oberwały w ten sposób. Z drugiej strony ja też juz oberwałem w tym sezonie CTkiem;).
W lidze gdzie wszyscy walczą, gdzie każdy mecz jest ważny, zagadniety prezes dwa razy zastanowi się na akceptacją obustronnego TiE, gdyż w ostatecznym rozrachunku może to sie zakończyć jego porażką. Ja miałem taki przypadek, będąc po obu stronach barykady, tzn u siebie przegrałem, z wyjazdu wróciłem z tarczą. W obu przypadkach rezultaty były inne niż oczekiwałem.
Jednak rozumiem taką strategie, gdyż to tez sposób gry. nie podoba mi się, ale cóż szanuję to że ktoś tak gra, jego sprawa. Wbrew pozorom to nie zawsze jest tak skuteczne.

From: Lukasevic

This Post:
00
163343.33 in reply to 163343.31
Date: 11/8/2010 8:05:38 AM
Overall Posts Rated:
4848
Z charakteru twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś w poważnym błędzie... Uważasz, że umawianie się na TIE jest niemoralne i nieuczciwe, niehonorowe itp czyli tym samym za takie uważasz np. blefowanie w pokerze bo tu też nie wygrywa osoba z największą kartą tylko, mądrzejsza i sprytniejsza... Niemoralne, niehonorowe itp jest niedotrzymanie słowa po umówieniu się na 2xTIE. Pomyśl nad tym co napisałeś bo szkoda odpisywać na bzdury...

This Post:
11
163343.34 in reply to 163343.33
Date: 11/8/2010 11:23:01 AM
Overall Posts Rated:
270270
Uważam, że określanie osoby umawiające się na Tie za nieuczciwych cwaniaków to przegięcie. Nieuczciwe są zagrania sprzeczne z regułami gry, a dogadywanie się co do podejścia do meczów z tymi regułami sprzeczne nie jest. Zwłaszcza, że są tu ustawki tylko na jeden z parametrów meczowych, a nie na to że drużyna A wygra z B, B wygra z C i dzięki temu spuścimy z ligi drużynę D.

Sam nigdy nie wysłałem propozycji gry na TiE, ale zdarzyło mi się poinformować przeciwnika, że dzisiejszy mecz odpuszczam, zagram rezerwami i włącze TiE, a on niech z taką informacją robi co chce. I co? Też jestem nieuczciwy?

A jeśli do jednej ligi trafi dwóch bardzo dobrych znajomych? Raczej naturalne jest, że jeśli nie będzie to ze szkodą dla ich własnych klubów to będą sobie pomagać nawzajem (zgodnie z zasadami - np. odpuszczenie meczu przez jedną z drużyn) nie patrząc na to czy cierpi przez to ktoś kto jest dla tych osób po prostu jakimś nieznanym nickiem w lidze.

Równie dobrze ja mogę napisać że odpuszczanie komuś meczów i wystawianie rezerw jest nieuczciwe. Bo mam lepszą drużynę od drużyny B, ale to jej przeciwnicy odpuścili kilka meczów (np. przez PP) i przez to, to ja spadam z ligi bo mam gorszy bilans, a gdyby wszyscy uczciwie wystawili przeciwko nam te same składy to pewnie bym się utrzymał bo skład miałem lepszy.

Sorry, ale jeśli masz odpowiednio mocny zespół to się w lidze utrzymasz, nawet jeśli wszyscy dookoła będą się umawiać co do entuzjazmu, a jeśli masz zespół " na styk" to jest dużo innych aspektów, które bardziej decydują o awansie/spadku pozostaniu w lidze takich jak losowanie meczów z przeciwną konfą, kontuzje czy co tygodniowe losowania meczów w PP niż to czy 2 prezesów umówi się na obustronne TiE.

Chociaż nie da się ukryć, że niewiedza w tej kwestii dodaje dodatkowych emocji w trakcie transmisji meczów ;), chociaż patrząc na czat ligowy to zbyt wielu prezesów chyba na żywo meczów nie ogląda. :/

Pozdrawiam.

edit: @Lukasevic : ten post nie był adresowany bezpośrednio do ciebie. Po prostu odpisałem na ostatniego i zapomniałem zmienić to do kogo był adresowany.

Last edited by człoWeniu at 11/8/2010 12:22:37 PM

This Post:
00
163343.35 in reply to 163343.32
Date: 11/8/2010 1:08:54 PM
Overall Posts Rated:
88
Oj Czesław, Czesław (i Joker wcześniej) wychodzi na to, że w PLK to normalnie sami don Kichoci z Sancho Pansą przy boku... osobiście nie mam nic przeciwko umawianiu, fakt, że na 3 umówione 2TiE w niższych ligach 3 razy przegrałem (Leszek i ten 1 PP ech;)), trochę mnie nastawił negatywnie do tej taktyki (tak to jest taktyka a nie jakiś szwindel), ale mimo wszystko nie ma co się zżymać, jeżeli kogoś bawi umawianie to proszę bardzo. Osobiście jak mogę to gram TiE i ta taktyka może nic wielkiego mi nie przynosi ale lubię mieć dwucyfrowy entuzjazm i nic na to nie poradzę;), pewnie też dlatego jakoś specjalnie nawału BB@ w tym temacie nie otrzymuję bo wiadomo, że szansa iż zagram TiE jest duża... ale wiem, że w PLK się drużyny umawiają i twierdzenie, że jest inaczej wybaczcie szanowni Prezesi jest naiwnością. Teraz możecie mnie spalić na stosie... aaaa ja osobiście Czesław lubię umawianie się na TiE-Normal, polecam zwłaszcza w meczach z Jax'em, na pewno biedny chłopina zgodziłby się zagrać TiE gdybyś ty mu w odpowiedzi nie wyszedł z CT:)

Last edited by al_said at 11/8/2010 1:09:23 PM

This Post:
00
163343.36 in reply to 163343.35
Date: 11/8/2010 1:52:38 PM
Overall Posts Rated:
179179
Al, chyba do końca się nie zrozumieliśmy;), ja również uważam to za swego rodzaju taktykę gry. Jak już wspomniałem w sezonie w którym wszedłem, pojawiło się całkiem sporo beniaminków w G8. Natomiast spadli dobrzy znajomi, którym o wiele łatwiej było się umówić na TiE. nie widzę w tym nic złego, mimo że mogło mnie to czasem wkurzać;). Natomiast jak pojawiło się tylu gotowych do walki o utrzymanie do krwi ostatniej to i CT nieraz oberwać stara Gwardia mogła. Od tego czasu mam takie wrażenie, że tych umawianych gier mniej jest,nawet korsarz czy Szefciu czasem wspominali, że entuzjam na poziomie 7 im wystarczy i nie raz częstowali normalem u siebie. Na pewno nadal ten proceder odbywa się, jednak ze względu na rotację i pojawianie się drużyn Prezesów nie tak znających się, jest tego mniej. Powtarzam jednak to moje odczucie;).
Tak jak pisałem, to nie żadne wybielanie się, umówiłe się na obustronne Tie może z dwa razy, podobnie było z ilością otrzymanych propozycji. Zresztą u mnie ciężko o tak skomlikowane zagrywkii, bo moja taktyka na grę w PLK jest niezmiernie prosta;) - na wyjeździe przyczajka, a u siebie masymalnie ostrzymy dzioby i pazury;).

Advertisement