Ja mam 30parę tys. tygodniowo do przodu. Właśnie dlatego trzymam skład mało wymagający finansowo zeby hale rozbudować jak najszybciej bo z 5,5tys. miejsc w trzeciej lidze i tak bym się nie utrzymał. A nasza obecna liga jest akurat na tyle "nie mocna"ze jak się przysiądzie to można się w miarę spokojnie utrzymać jednocześnie2-3 młodych trenując no i w ten sposób budować, budować i jeszcze raz budować ale grając jednocześnie tak żeby tą hale jakoś w miarę już teraz zapełniać i tak zarabiać na coraz lepszych zawodników a nie jak u niektórych (z całym szacunkiem oczywiście), którym przychodziteraz połowa kiboli. Bo oni chyba liczą na zyski z hali dopiero za parę sezonów jak se już super extra plus mocna ekipę zrobią i wtedy awansują. Dla mnie to zbyt monotonne jak na tak długi czas i wolę wszystko po trochu ale żeby non stop się kulało. Tak se ja to widzę ale oczywiście ile managerów to pewnie tyle pomysłów