Może ja się nie znam, ale wydaje mi się, że na początek najlepszym wyznacznikiem co do kadry (i dla własnej drużyny) są: wiek, pensja i potencjał (w kolejności niekoniecznie takiej).
Wg mnie ten zawodnik może grać na każdej pozycji i szczerze powiedziawszy dawno nie widziałem (może nie śledzę za dużo i na bieżąco) tak wyrównanego zawodnika.
Oczywiście wiadomo, że "killera" nie zrobi się do U-21, ale w perspektywie kadry dorosłej może z niego być spoko gość (przy odpowiednim prowadzeniu).