Gratuluje twardej negocjacji! Fajny grajek, będziesz miał pociechę z niego, jak przepłaciłes to minimalnie i na pewno warto go mieć, za sezon, dwa te kilka groszy więcej zwroci Ci się z nawiązką!
Nazwać przedmiot po imieniu, to zniszczyć 3/4 uroku poetyckiego, który utkany ze szczęścia powolnego odgadywania.