BuzzerBeater Forums

jaki kanciarz :)

Dobrze że go z PLK spuściliśmy :D

hehe, u nas takie numery mu nie przechodzily ;)

ciekawy ten jego mecz :-))

Konkretna dziura na SG u rywala...45pkt zdobyte przez dwóch Leszkowych shooterów ustawiło mecz.

Druga sprawa to nie dość, że mecz wygrany to jeszcze na luzaku...W drugiej połowie zaczęli biegać sobie rezerwowi i może to oni popsuli tak mocno końcowe wrażenia estetyczne ;)

Właśnie porównuję nasze dwa ostatnie mecze i patrzę co się zmieniło przez 3 sezony :)
W 8 sezonie (11057647) Ty atakowałeś z pod kosza, a ja z obwodu.
w 11 sezonie (18316953) Ty atakowałeś z obwodu, a ja z pod kosza.
U Ciebie zagrała całkiem inna pierwsza piątka, u mnie pojawiło się 2 nowych graczy :)

W każdym razie dobrze, że tym razem przyłożyłem się bardziej do meczu, bo inaczej chyba znowu złoiłbyś mi skórę. A tak, moje pierwsze zwycięstwo nad Aniołami stało się faktem :)

Gracz meczu: Tyberiusz Zelek [27 pkt, 20 zbiórek, 7 strat(!)]

Prawie Triple - double :P

ile Zelek ma sume skillów? jeżeli to nie tajemnica:)

Już liczę.
Bez kondycji i osobistych wychodzi 92 i do 100 raczej już nie dociągnie. Niestety trochę treningów w życiu zmarnował. Znalazłem kiedyś takiego niemieckiego SFa w podobnym wieku i ss 117 :/
Chciałbym mieć go w klubie :)

Jump Shot: marvellous -15- Jump Range: proficient -9-
Outside Def.: wondrous -14- Handling: prodigious -16-
Driving: colossal -19- Passing: respectable -7-
Inside Shot: tremendous -13- Inside Def.: prominent -10-
Rebounding: prolific -11- Shot Blocking: awful -3-

To oczywiście skile Niemca, nie Zelka.

Niemiec fajny :)

Mnie wystarczy 2 x SG z pensjami 120 k

Za 6 sezonów będę takich miał :D

Oczywiście gratuluję, ale właśnie to nastawienie sprawia, że nadal się zastanawiam...czy zagłosować w wyborach, bo z lekturą dyskusji raczej już nie nadążę ;P Może jednak zdążysz dojść do literki S w nickach i wtedy mi się rozjaśni. Na razie nadal jestem otwarty na przekupstwa ze strony każdego z kandydatów :) Póki co tylko goodwill zaoferował 3 ze swoich 25 drużyn, więc poprzeczka zawieszona wysoko...;)

Mimo wszystko swoich tak mocno nie ganię po meczu, bo na pewno wejście w sezon zdecydowanie lepiej rokujące niż to inaugurujące poprzedni. Oby mecz nr 2 nie popsuł mi tych rokowań i ustawił nastroju na kolejne kolejki, jak było to poprzednio :) Cel: byle nie 0-5 w bilansie :)

Co do roszad w składach...Rzeczywiście sporo się pozmieniało :) Ładny kawałek historii, jak sobie teraz popatrzę na nazwiska grające w pierwszym meczu. Co począć jednak. Dość nisko mam zawieszoną poprzeczkę wiekową oraz płacową dla graczy, a wysoko tą przydatnościową. Jak chłopaki przegną to wiedzą, co ich czeka...Jak najmniej sentymentów ;) A że w PLK kasą sypią to aż się prosi ją wydawać i wymieniać...eh...to już chyba nawyk powoli.

Kolejka do wylotu też jasno określona: Benfenati, a później Bujakiewicz/Rodriguez. Szkoda, że jeszcze mocno uzależniony jestem od Pana Szanownego Tadeusza Paczuli i w naszym meczu mogło mieć to swoje konsekwencje...Jemu też lata lecą, więc sprawdzać trzeba czy ktoś nadaje się na następcę - na razie najwidoczniej nie ;) Druga sprawa, że Tyberiusz to w końcu grajek nie w kaszę dmuchaj :)

Powodzenia w kolejnych meczach i niech Zelek przemnoży ten tytuł MVP razy co najmniej 22 :)

Bez kondycji i osobistych wychodzi 92

Smyk 91, ale napewno Zelek jest bardziej zbilansowany, jakbym spadł do drugiej ligi to bym zrobił ze Smyka zadaniowca fajnego a tak raczej nie spełnię tego co planowałem, może znajdzie się jakiś inny player, który zamieni Wierzchowicza na SF przy R&G bo co by nie powiedzieć AW SFem nie jest;p