BuzzerBeater Forums

Poland - II.1 > Nasza liga

Nasza liga (thread closed)

Set priority
Show messages by
From: korsarz

This Post:
00
15165.289 in reply to 15165.288
Date: 9/17/2008 2:46:38 PM
Overall Posts Rated:
202202
w różnych gierkach mi się to przytrafiało już ;P

From: lipiluk

This Post:
00
15165.290 in reply to 15165.289
Date: 9/17/2008 2:51:41 PM
Overall Posts Rated:
1010
heh gadula:)

This Post:
00
15165.291 in reply to 15165.282
Date: 9/18/2008 1:55:36 AM
Overall Posts Rated:
00
swoją drogą minimalna porażka z Gorilla na wyjeździe, podobno moim największym rywalem (tak uważa BB), bardzo negatywnie wpłynęła na frekwencję w mojej hali.po jednej porażce ledwo wiąże koniec z końcem. czy to normalne? nie, to idiotyczne rozwiązanie!

jest sporo idiotycznych rozwiazań w BB, a co do "największego rywala" : bilans spotkań bliski remisu (o ile dobrze licze to po ostatnim meczu ze wskazanien na mnie - 2-1 w sezonie nr.4, 1-2 w s5 i 1-0 w s6); w dwóch poprzednich PO grałem z Tobą bilans 1-1; chcąc nie chcą akurat w tej kwestii BB ma chyba racje ale jeśli się z tym nie zgadzasz, kolejny mecz jest u Ciebie i możesz poprzeć swoje słowa wynikiem na parkiecie:) Postaraj się jednak bardziej bo 2pkt. porażka w GB`s Arena to bardziej zasługa słabo wykonywanych osobistych przez moich grajków niż postawy defensywy Zajkosu;]

Gorilla też ma z moimi kosę - jakaś zaczepna drużyna :) Tyle, że moi w ustawce widocznie wygrali i się do dzisiaj cieszą ;)

Jako prezesowi GB` s nic mi nie wiadomo w temacie burd w GB`s Arena na meczu Gorilla vs Szefciu... ale jak zwykle w takich sytuacjach, ze swoich miejsc, kibicowliśmy naszym fanom ;]

From: Ksiuu

This Post:
00
15165.292 in reply to 15165.287
Date: 9/18/2008 2:03:15 AM
Overall Posts Rated:
99
dobra dobra.. bilansem to ja może i nieźle wyglądam, staty owszem znośne, ale jak patrzę jakie staty na picu robi phoenix (i kolejnych kilka ekip) albo na to że de facto z każdym rywalem w PO będę musiał dać CT to już mi ta liga na dość silną i ciekawą wygląda :)



no właśnie, a tak podsumowując twojego posta, to prawdziwa gra zacznie się jak wszyscy odpadną z PP ;) wtedy każdy będzie grać pierwszym składem w lidze.
Forum się rozbujało, szkoda że z mojej konferencji tylko dwa timy się udzielają :)

This Post:
00
15165.293 in reply to 15165.285
Date: 9/18/2008 2:12:40 AM
Overall Posts Rated:
99
chyba muszę zacząć się bać.....

wygrana z Phoenix budzi respekt :/

Hmmm.... chyba muszą pomyśleć nad czymś specjalnym w naszym meczu :/

This Post:
00
15165.294 in reply to 15165.291
Date: 9/18/2008 2:15:13 AM
Overall Posts Rated:
00
nie chodziło mi o bilans w meczach z Tobą, tylko idiotyczną zasadę, że od jednego zafajdanego meczu - z domniemanym głównym rywalem - bardzo dużo zależy...

This Post:
00
15165.295 in reply to 15165.291
Date: 9/18/2008 2:20:24 AM
Overall Posts Rated:
00
a nasz ostatni mecz wygrałeś właśnie dzięki osobistym... moje orły faulowały 26 albo 28 razy!!!!! toż to jakaś paranoja!

From: Ksiuu

This Post:
00
15165.296 in reply to 15165.295
Date: 9/18/2008 3:46:57 AM
Overall Posts Rated:
99
powiedzmy sobie szczerze..... lubisz faulować, moich faulowałeś 21 razy

;)

This Post:
00
15165.297 in reply to 15165.295
Date: 9/18/2008 4:07:12 AM
Overall Posts Rated:
00
w świetle swoich ostatnich porażek mogłbym Ci coś niecoś napisać o przegrywaniu przez faule (rzecz jasna nie mówię o Jimnym i Lakersach bo obie ekipy są poza moim zasięgiem, zwłaszcza jesli chodzi o grę na obwodzie) ale odpuszczę to sobie:) w obu mogłem zagrać inną taktyką i wynik pewnie też byłby inny ;]
co do osobistych fakt, moi grajkowie całkiem dobrze sobie z nimi radzą do 4 kwarty, a w zasadzie do jej końcówki kiedy to zaczynają masowo pudłować niezależnie od swych statystyk czy możliwości :) doprowadzając do takich "wyrównanych" końcówek (mecz z Tobą nie był wyjątkiem)
na tematy finansowe nie będę się specjalnie produkował bo w ostatnim sezonie dokonałem tylko jednego wzmocnienia (drugi grajek jest z draftu) przez co nie obciążyłem za bardzo budżetu (przedemną zmiana pokoleniowa na conajmniej jedej pozycji więc każdy dolar sie liczy:)) - dane już nie aktualne bo zmiennika za jednego "dziadka" właśnie nabyłem:)
Myślę jednak, że słaby początek sezonu miał nie mniejszy wpływ na liczbę kiboli na trybunach niż wyjazdowa porażka z Gorylami... bo jeśli jest tak jak piszesz to faktycznie spory idiotyzm...

Last edited by gorilla2409 at 9/18/2008 4:52:18 AM

This Post:
00
15165.298 in reply to 15165.295
Date: 9/18/2008 4:22:35 AM
Overall Posts Rated:
00
nie zmienia to faktu, że podtrzymuje swoje słowa byś dobrze nastawił drużynę na mecz z GB`s...:) W meczach z Jimnym i Lakersem testowałem nowe ustawienie i chociaż oba przegrałem to nie powiem bym nie był zadowolony z wyniku testów:]
Generalnie drużyny w G8 są lepsze niż w B8, wyjątkiem są oczywiście Korsarze (co do Szefcia jeszcze nie mam pewności :)) dlatego tym cenniejsze są wyniki eksperymentów. Dzięki nim wiem jakie są największe bolączki Goryli (niestety nie zaliczają się do nich masowo pudłowane w 4 kwarcie osobiste;]).

This Post:
00
15165.299 in reply to 15165.298
Date: 9/18/2008 4:51:02 AM
Overall Posts Rated:
00
mecz z Tobą miał wielkie znaczenie, bo - jak wiesz - w zakładce fani jest punkt: jak zagrała Twoja ekipa w meczu z odwiecznym rywalem. Moi ultrasi po porażce 2 punktami z GB dali mi... jedną piłeczkę. ten stan utrzyma się aż do następnego meczu z Tobą, czyli za kilka długich tygodni... a ta nieszczęsna piłeczka jest składową zadowolenia kiboli, które wpływa na frekwencję w hali... tyle w temacie. w sytuacji, gdy o wielu wynikach decyduje wskazanie zawodnego silnika BB, to pierwszej wody idiotyzm i daleko idąca przesada. No, bo niby dlaczego moje gamonie faulowały 26 razy akurat w meczu z Tobą? w innych meczach maksymalnie osiągneli pułap 21 fauli (chyba, bo przeglądałem połowę meczów, w tym wszystkie przegrane).
dlatego upieram się, że początek sezonu już dawno nie ma wpływu na frekwencje w mojej hali. aha, zobacz, ile ludków przychodzi do mnie i do Ciebie, a potem porównaj nasze bilanse z tego sezonu...

Advertisement