dla mnie nie było nic dziwnego do momentu Twojego meczu z bananem, bo tam Twoi zawodnicy mieli tyle samo IS-a

no nic, dostałem lekcję i wyciągnałem wnioski z których najważniejszy brzmi: "nie graj w 7 ważnych meczy"

dobra - mi już starczy droczenia się

a Otek tymczasem dokonuje rytualnego seppuku