Nadrabiam zaległości na forum i również przyłączam się do gratulacji za awans. Niestety przez ten cały długi weekend na przełomie października i listopada nie miałem dostępu do swojego komputera i losy naszej rywalizacji śledziłem tylko korespondencyjnie. Niemniej jednak gratuluję awansu i cieszę sie że udało mi się ugrać chociaż jeden mecz w tej rywalizacji bo tak na prawdę to było wszystko na co było stać moją drużynę przy obecnym składzie (a i tak awansując do finału wykonałem grubo ponad 100% normy na ten sezon). Powodzenia w II lidze ale podejrzewam że będzie ci ciężko, niemniej jednak jak pokazał ten sezon przy odrobinie szczęścia i konsekwencji wszystko w tej grze jest możliwe.