grucha do Ciebie i nie tylko, do wszystkich trenujących pod jakąkolwiek z kadr, własnego zawodnika trzeba raportować jak nie do skałtów (którzy nomen omen powinni sami pytać się o skile) to do selekcjonera, on nie ma możliwości sprawdzania zawodnika co tydzień, pewnie sprawdził go na początku sezonu lub na koniec poprzedniego i tyle wie jeśli żaden ze skałtów mu nie powiedział lub sam trenujący nie podesłał skili. Nie wiem ale mam wrażenie, że skałci przestają pracować jak oddadzą selekcjonerowi czyli mają 21lat a to błąd.
ja przyznaję się do tego, że moja praca faktycznie zwalnia po przekazaniu baz danych,
natomiast nie wycofuję się całkowicie Jeśli faktycznie włąściciel chce jeszcze podpytać coś o trening lub utrzymać jakikolwiek kontakt - to jak najbardziej. Wciąż utrzymuję kontakt z graczami, którzy już pokończyli swoje kariery w U21 lub się do nich nie złapali, lub są w kadrze a patrzą w przyszłość. Natomiast nie wiem czy moja praca miałaby polegać bna dobijaniu się bez jasnego infop ze strony selekcjonera lub bez pozytywnego odzewu ze strony właściciela. Przez te 3 sezony nawiązuje się bardzo fajna nić porozumienia, a ja w pakiecie do stałego kontaktu odnośnie treningu, daję co tylko wiem (sprawy finansowe i organizacyjne oraz rady co do taktyki). Często użytkownicy korzystają (z lepszym lub gorszym skutkiem) ;)
Ale to czy jest kontakt zależy od właściciela lub na wyraźną prośbę selekcjonera. Nie wtykam się w szlifowanie materiału bo to selekcjoner wystawia grajków i sam wie co chce mieć u kogo.