...sytuacja dosyć komfortowa dla Korsarzy...G8 sama się powyżyna, a pokaleczonego zwycięzce dostanie lider od nas w wielkim finale :)
obawiam się, że masz rację :/
Obawiam się nawet, że Korsarz trafi w finale na Phoenix, a nie na mnie :/
A tak poważnie to chyba za wcześnie rozmawiać o PO!
:)
Może jestem ignorantem, ale ja jakoś (jeszcze przynajmniej) dogłębniej nie analizowałem któregoś z Was, w sense przeciwnika w najbliższym meczu, gram po prostu to co umiem najlepiej trzymając się jakiejś swojej taktyki i rozwoju drużyny.
Jak na razie ograniczam się do sprawdzenie co częściej zepsół gra, wśrodku czy na obwodzie, więc podsumowując łątywo mnie ograć!
Ha!
A tak poza tym, to czemu Pheonix ma taki kiepski bilans?
A i jeszcze jedno, bo widzę panuje tu opinia, że jestem tylko mocny na obwodzie, chyba muszę to zmienić ;) [patrz. ostatni mecz w PL]