Gramy z Walią mecz niby łatwy, ale że u naszych rywali połamał się etatowy Center może zobaczymy w ich wykonaniu coś ciekawego. Zagramy tak:
(http://img229.imageshack.us/img229/5818/waliaxn1.jpg).
W pierwszej piątce bez większych rewolucji grają Ci którzy są w formie, zresztą na formę nie możemy dzisiaj narzekać na 10 graczy 9 jest sprawnych a 1 silny. Z trzecim rezerwowym pod koszem jest trochę gorzej, ale może nie będzie musiał dzisiaj zagrać.
Co do taktyki to tak jak pisałem w piątek - od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zagraniem push the ball co prawda nie przepadam za takim graniem, ale po pierwsze cały świat tak gra, po drugie choć brakuje mi do pełni szczęścia formy u jednego gracza którego chciałbym sprawdzić przy ptb to jednak nie da się ukryć że jesteśmy w gazie przed tym meczem i wynik może być naprawdę ciekawy, po trzecie wreszcie za tydzień wspominana przeze mnie już ze sto razy Portugalia i po prawdzie nie chcę nawet sugerować ich trenerowi co zagramy w ataku. W obronie strefa 2-3 nasi dzisiejsi rywale grają stale Look Inside co prawda jest ryzyko, że dzisiaj zmienią ustawienie ale nie ma ryzyka nie ma zabawy. Poza tym gramy na luzie i na wyjeździe więc granie każdy swego jest średnim wyjściem
W kadrze pojawił się nowy gracz, ktoś kiedyś powiedział żeby nigdy nie mówić nigdy, ja niestety napisałem coś w kontekście Olafa K. i z przykrością muszę stwierdzić, że pomimo tego, że do końca nie byłem przekonany co do słuszności mojej decyzji to lepszego trenowanego gracza podkoszowego na zapleczu nie mamy. Czy w tym meczu byśmy sobie poradzili bez niego? Pewnie tak, ale przy dłuższej kontuzji Szopy za tydzień nie byłoby kim zagrać ataku w trumnie, a tak przynajmniej mamy większe pole manewru a i w tym meczu mam nadzieję rzuci kilka punktów. Oczywiście możecie mnie zjechać za powołanie swojego gracza i będziecie mieć rację bo powinienem mieć więcej młodszych opcji, a niestety nie mam. Cóż nikt nie jest idealny.