Pewnie, że da - unikną: Francji, Hiszpanii, Niemiec i gospodarzy.
Co do samego meczu to może się nie znam, ale czy nie lepiej było grać w tamtym tygodniu na luzie z Węgrami (ba nawet przegrać) ale wygrać z Izraelem który pomimo 1 porażki miał nad nami dużą przewagę małych punktów. No ale może Belgia, Bułgaria i Chorwacja są mocniejsze od tej 4 z pierwszego akapitu. A myślałem, że jak uciułam małe pkt do 1 koszyka, to wreszcie dojdziemy chociaż do półfinału:/