gratuluję medalu..liczę jeszcze na rozwój w kadrze
chciałbym by wymieniano nas jednym tchem przy największych w Europie (mamy taki potencjał skoro potrafimy już wygrywać z najlepszymi) - więc pokażmy się na świecie.
Nie położymy się na parkiecie. Do tej pory w każdym meczu grałem o zwycięstwo, więc będę starał się dalej.
Teraz przed nami chyba najtrudniejszy etap - cztery drużyny i tylko jedna awansuje. Wcześniej był margines błędu i mogła się powinąć noga, bo zarówno w eliminacjach, jak i w fazie grupowej ME, nie trzeba było zajmować pierwszego miejsca, żeby zakwalifikować się do następnego etapu. Teraz każdy mecz będzie jak finał.
W dodatku w barażach jest wredny system dotyczący entuzjazmu. Jeśli się zaoszczędzi jakiś entuzjazm, to jest on kasowany. Natomiast jeśli się zgubi, to nie jest on przywracany ;-)
Jednak będą drużyny, którym będzie zależało na awansie nawet kosztem totalnie zrujnowanego entuzjazmu i to będzie największym zagrożeniem.
Przyznam, że na chwilę obecną bardzo słabiutko orientuję się w sile, potencjale, zawodnikach reprezentacji spoza Europy. Dotychczas byłem skupiony na rywalach z naszego kontynentu. Tak więc nadrobienie tych braków to zadanie na najbliższe dni.