ja nie jestem przeciwnikiem odwracania, wręcz przeciwnie to może byc świetny pomysł. tylko powiedz mi jak zrobić PG borniącego jako C który będzie musiał mieć: atak - JS, JR, HN, PS, DV plus jako dobrze broniacy C powinien miec nie tylko ID jak sugerujesz ale również RB i SB. to daje jakieś 20 skili więcej niz ma obecny Światczak czy Rybaczuk. gdzie tu oszczędnośc? oczywiście C nie będzie problemu stworzyć.. i to jest argument przeciw Twojej teorii.
To jest ciekawe zagadnienie. Im bardziej przyglądam się temu zagadnieniu i im więcej managerów się wypowiada, to dochodzę do wniosku, że obwodowi będą bardziej obciążeni treningiem a podkoszowi odwrotnie - odciążeni.
No cóż, wszystkiego nie dai się mieć i pewnie trzeba będzie zrobić trochę kompromisów. Ale nie wymagajmy, żeby PG broniący jako C miał wszystkie skille potrzebne dla C lepsze od obecnych centrów.
Jeśli dobrze pamiętam to JW wcale nie ma wysokich bloków (jeśli pamięć mnie nie myli to ma SB = 6-8 - mam nadzieję, że grubo się nie pomyliłem). I dużo wyżej nie da się ich ciągnąć bo po prostu mocno bije to w pensje. Jeśli podciągnie się bloki wyżej to któryś z trzech innych podstawowych skilli raczej musi być niższych.
Tak więc nie wymagajmy od zawodnika nowego typu, żeby miał wszystko lepsze.
Ale przyszło mi do głowy coś takiego. Generalnie uważam, że PG jest zawodnikiem bardziej wszechstronnym od SG, no bo także powinien rzucać, ale też rozgrywać. Dlatego PG należałoby trochę odciążyć w odwracaniu i zrzucić to na barki SG.
I można by było zrobić taką reprezentację:
PG kryjący jako SF -> nie będzie potrzebował tak dużo zbiórek czyli wymaga to tylko zamienienia części OD na ID. Zysk na pensji będzie mniejszy ale obwodowi i tak mają niższe pensje
SF kryjący jako C -> z treningiem SF-a jest zwykle największy problem bo trzeba mu trenować wszystko. Ale mają najniższe pensje. Więc tutaj zysk byłby taki, że zamiast dwóch średnich obron robimy mu tylko jedną.
C kryjący jako PG -> C ma najwięcej rezerwr treningowych, więc on fajnie zamknie to kółeczko. Taki C spokojnie będzie mógł mieć OD = IS = 20 a i dokadnie nad tym które skille mu mocniej pocisnąć to trzeba będzie się zastanowić. Trochę RB też nie zaszkodzi (mocno przydadzą się do zbiórek ofensywnych, które są ważniejsze od defensywnych). Będzie mógł nawet bezkarnie dla pensji mieć RB=20. Resztę chyba trzeba by władować w PS, HN żeby wspomóc drużynową płynność gry i odciążyć trochę PG.
SG kryjący jako PF -> jest to zawodnik potrzebujący mniej skilli niż PG więc naturalnie nadaje się do takiej zamiany.
PF kryjący jako SG -> ostatnie co zostało.
Dodatkowo zysk jest taki, że ta ostatnia dwójka może grać jako... SF gdy tego wymaga taktyka. Pierwszy z nich mógłby grać jako SF gdy atakujemy z dystansu a rywal spod kosza. Drugi gdy na odwrót.
Myślę, że tak zaprojektowana piątka bardzo ładnie by się uzupełniała.