BuzzerBeater Forums

Będą zmiany jeśli wszyscy zamkną usta. Lepiej jest krytykować niż pomóc?

Proszę Cię... Nie strzelaj sobie po kolanach... Jeżeli wszyscy zamkną usta to będzie lepiej, fajniej czy jak? Ja rozumiem, że chcesz zaistnieć - ale jest takie stwierdzenie :"konstruktywna krytyka", która naprawdę ma na celu pomóc... Czy padła jakakolwiek prośba ze strony "sztabu" co do... - no właśnie co do czego miała paść prośba, jeśli "sztab" wie lepiej i już... Żałosne...

To, że jest sztab to widzę ze też nie moja zasluga, sam sie zrobił. Niech będzie ze do końca ja ten zły. To, że napisałem do odpowiedniego managera aby wątki pisał to też źle tak? Niech będzie.
To, że Niebot zbiera informacje na moją prośbe to też nie moja zasługa. Ok.

I na tym polega Twój problem moim zdaniem m4ti - napisałeś na początku swojej kadencji najwyżej kilka BB-mail do niebota i do skatów aby mieć jakiś sztab, po czym cichaczem się "ulotniłeś" i zostawiłeś prawie wszystko wszystko samemu sobie.
Coś na zasadzie kapitana samolotu który zebrał załogę, stewardesy a następnie wystartował i wyskoczył sobie ze spadochronem. Samolot się rozbił, ale kapitan na swoją obronę mówi "przecież zebrałem całą załogę samolotu" (pomijając fakt że nikt z załogi nie ma prawa sterować tym samolotem).

Jako że pośrednio zostałem wywołany do tablicy przez m4ti_ego i bezpośrednio przez kilku innych managerów to może napiszę co o tym myślę....
Zanim m4ti_ został selekcjonerem był lubianym i szanowanym managerem przez większość społeczności - również przeze mnie. Kiedy wygrał wybory sądziłem, że oddaję NT w dobre ręce choć miałem wrażenie, że kozlik4 bardziej mógłby się kadrze poświęcić...

Pierwszy mecz sparingowy i od razu walkower Mimo sympatii do nowego selekcjonera sam pierwszy "rzuciłem kamieniem", że dał ciała już na wstępie i dalej tylko zaangażowanie i wyniki mogą go obronić. Na to co się później działo chciałbym spuścić zasłonę milczenia, bo nie mam w zwyczaju kopać leżącego...
Wierzyłem jednak, że w tym sezonie będzie poprawa i m4ti_ chociaż częściowo odbuduje swój autorytet. Powiem szczerze, że ja tej "nowej jakości" ( poza tytułem tego wątku ) nie widzę... Żeby chociaż atmosferę udało się "ocieplić"....a mam wrażenie, że pod tym względem jest jeszcze gorzej niż było. Selekcjoner chyba nie wytrzymuje presji i nieustannej krytyki więc niejednokrotnie zachowuje się lekko agresywnie a czasem nawet arogancko... Z jednej strony się nie dziwię, bo również miałem momenty kiedy byłem obiektem ataków i zdarzało mi się też nerwy pokazać ale mimo wszystko chyba potrafiłem zachować zainteresowanie NT i niezłą otoczkę wokół niej... Teraz tego nie ma i nie widzę szansy by do wyborów coś się zmieniło...

Pozwólcie, że ja nie będę oceniał swoich dwóch kadencji, bo mogę nie być obiektywny. Inni managerowie pewnie mogą zrobić to lepiej... Powiem tylko tyle, że przez te dwie kadencje poświęciłem kadrze mnóstwo czasu i serca, niejednokrotnie nawet kosztem najbliższych. Dla mnie nie było problemu z netem czy czymś innym... Kilka razy wspominałem już, że byłem tak nawiedzony, że nawet jadąc samochodem oglądałem mecze NT z laptopem na siedzeniu pasażera Dla niektórych może to śmieszne ale tak było, bo bardzo mi na tym zależało.
O skautingu nie będę się już wypowiadał, bo nie wszystko robiłem sam ale wcale nie było pod tym względem gorzej niż teraz. To jak wygląda teraz Swiatczak, Rybaczuk, Gradzik, Majcherczak to też w dużej mierze dzięki mojej pracy. O farmach nawet nie wspominam...ale potrafiłem przez 2 sezony trenować JW i Hasana oraz "trzymać" ich w formie...

Jak mówiłem - nie mnie siebie oceniać. Na poparcie na stronie nie narzekałem, bo niemal cały czas utrzymywało się na poziomie 83-85%. I to nie przy 705 głosach jak jest obecnie tylko przy niemal 1400 głosach...
Ale oczywiście każdy sam może ocenić poszczególnych selekcjonerów i ich uporządkować według tego kto był lepszy a kto gorszy. Ja tego robić nie będę bo mi to do szczęścia nie jest potrzebne...

Chodzi mi dokładnie oto, że mamy pomagać przed meczem selekcjonerowi. Dawać mu jakieś wskazówki, narady itp. Astarotte krytykuje od razu po przegranym meczu i robi się bałagan na forum.

Oznajmiam wszystkich, że to moja ostatnia wypowiedź. Chcę wreszcie żeby się zrobił porządek na tym forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja się zastanawiam dlaczego znów rozmawiamy o jakichś głupotach i poświęcamy czas komuś, kto nawet nie postarał się, żeby sprawić wrażenie że na naszą uwagę zasłużył. Chociażby za sprawą swojego nonszalanckiego podejścia do udzielania informacji nt. powodów swoich decyzji i przyczyn porażek. I traktowanie wszelkiego rodzaju pytań jak ataków - co przypuszczam dla wielu może być zniechęcające do prowadzenia jakiegokolwiek dialogu. Nie zaskoczyło mnie także to, że długo trzeba było czekać na choć kilka słów na temat ostatniego meczu a gdy już te się pojawiły to jak zwykle trzymały "formę" - szkoda że co najwyżej niezdarną.

Zaraz po spotkaniu z Nową Zelandią pytałem znajomego zaangażowanego w BB czy tylko mi się wydaje, że m4ti_ niczym Harry i Lloyd za każdym razem stara się zrobić coś jeszcze bardziej spektakularnie nieprzemyślanego (żeby delikatnie to ująć) niż wcześniej i ku mojemu zaskoczeniu selekcjoner usilnie stara się udowadniać, że jednak potrafi.

Szkoda mi m4ti_ wokół którego wszędzie czai się zło, chcące mu zrobić krzywdę i mające do niego w jego mniemaniu nieuzasadnione pretensje. Przecież tak się stara. Mimo, że w wątkach o NT niepokojąco więcej informacji pojawia się o jego studiach niż o samej kadrze. Jakby kogoś to interesowało.

Jeszcze bardziej szkoda mi jednak NT, na temat której przyszłości mało kto chyba poważnie poświęca swoją uwagę.

I po raz kolejny zastanawiam się czy naprawdę chcemy jako społeczność oddawać inicjatywę i władzę odnośnie tworzenia przyszłej kadry tego typu selekcjonerom.

Swoją drogą jestem niezmiernie wdzięczny m4ti_ za wspaniałą demonstrację jak nieodpowiednia osoba może trafić na tego typu stanowisko za sprawą śmiesznych wyborów.

Dzię-ku-je-my! ;)


Nieśmiertelne: Kończ Waść, wstydu oszczędź to chyba nawet za mało na tę okazję...

Dokładnie! Lepiej porozmawiajmy o tym, że 20 latkowie z SS 40 są zbawieniem dla NT:) :P

Gdybyś widział jak wyglądają teraz obecni 20-latkowie, których jako 19-latków chciałeś odrzucać ;)

Bo wg Ciebie niegodni treningu...

Dokładnie! Lepiej porozmawiajmy o tym, że 20 latkowie z SS 40 są zbawieniem dla NT:) :P

Nie chciałbym się wtrącać do dyskusji ani kogoś krytykować, ale taka mała dygresja mi do głowy przyszła odnośnie tego zdania:
A co to za różnica skoro i tak wtopimy z kimś przez złą taktykę ;))

Nie żebym M4ti_ miał coś do Ciebie ;pp
@Wszyscy:
Panowie namawiajcie już tam swoich znajomych do objęcia kadry po tym sezonie, chłopaków z wizją, pomysłami i chęciami. Selekcjonera nie ma co krytykować bo ani nam ani jemu to nic nie da. Zdaje się że stracił zaufanie większości więc pewno nie postanowi ubiegać się o reelekcje. Także szukajcie już selekcjonera co by nie było tak jak teraz było w U21 (był 1 prawdziwy kandydat, chociaż tutaj nie ma się co dziwić wobec całej otoczki U21 itp.)
Zacznijcie już pomału pisać swoje mowy wyborcze ;))

Widzisz? Nie odniosłeś się do żadnej kwestii, pytania Tobie zadanego, tylko bez wyrzutów sumienia odbijasz piłeczkę. Hawkeyed zrobił i dalej robi dla (pomimo krytyki ktora Tobie tak przeszkadza w pracy) o niebo więcej niż Ty. Także zbastuj ;) Poza tym oprócz tych 20 latków napewno jest już wiele 18tek z SS10>60

Last edited by ozi90 at 11/18/2010 4:48:02 PM

Ten koleś stracił twarz dawno temu i na siłę starał się ją odbudować. Przypominam. Dla niego to tylko gra, głupie algorytmy i cyferki biegające po wirtualnym parkiecie, więc czego wymagać od takiego ignoranta, który stawia się w roli ofiary udowadniając na siłę, że jest jednym z najlepszych w historii coachów NT Poland. Żenada i tyle w tym temacie.

Ja powiem tak, nie ubliżając nikomu, ani nikogo nie chwaląc.
Tłum pamięta tylko to, co było wczoraj, przedwczoraj to tak daleko, że nikt tego nie pamięta. Nawet Hitler z tego korzystał. Liczy się co jest teraz, a nie co było sezon temu. Będzie się liczyć czym się skończy...