Uważam, że musimy założyć iż możemy popełnić błąd jeśli skupimy się
tylko na graczach o jakich mówisz(ja popieram Twoją wizję w 100%). Twierdzę że potrzebna nam poprostu dobra selekcja już w pierwszych dniach draftu, szybka i konkretna, według przyjętych przez nas wzorców.
Dzięki tej selekcji będziemy mogli stworzyć Kadrę A i Kadrę B.
Do
kadry A wędrowali by zawodnicy przeznaczeni na ukierunkowanych, szeroko rozwiniętych zawodników. Wędrowali by tam C z nie czarnymi skilami obwodowymi, PFi z dobrymi juz podaniami itp. W tej kadrze wprowadzilibysmy system treningowy o którym mówisz czyli wykorzystanie maksymalnie potencjału zawodnika, trenowaniu dodatkowych umiejętności. Tutaj zawodnicy musieli by na bieżąco być kontrolowani i managerowie mający takiego zawodnika musieli by byc też odpowiednio prowadzeni bo zazwyczaj takich graczy będziemy miec w 5 i 4 lidze. A po 2 sezonach taki biedny manager zawodnika z pensja 80k zachodziłby w głowę jak tu zwiazać konieć z końcem. Więc taki manager tez by musial uzyskać od nas pomoc w sferze prowadzenia finansów, rozbudowy hali itp. Bo nie możemy dopuścić do tego aby zawodnicy najlepsi nam z kraju uciekali bo widzimy co się dzieje, taki JW, poszedł za granice, jest trenowany ale co z tego jak manager nie dba o jego formę i przez to nasza NT straciła na sile(ale jak wiemy JW nie jest graczem jakiego chcemy stworzyć).
Do
kadry B wędrowali by też zdolni juniorzy ale pokroju Smykowskiego własnie. Tutaj system prowadzenia nie uległby zmianie. Gracze prowadzeni byli by tak jak jest teraz czyli pakowanie skili jak najszybciej wedle polecen selekcjonera i skautów.
Bo umówmy się nie wiemy czy mamy 100% racji, że to co zapoczątkował w swych wywodach Szefciu jest prawdą i da nam sukces bo on pewnie sam tego nie zagwarantuje, ba! głupi by był jakby tak twierdził:P
Dlatego mój pomysł aby nie skreślać "czarnych" zawodników uważam ze godny dalszej dyskusji bo każdy zasługuję na szansę nawet ten najciemniejszy;]. Zostawiamy sobie dzięki temu margines błędu, możemy dzięki tym dwóm kadrom stworzyć armię zdolną do zdobycia największych celów.
- czy Waszym zdaniem czas już zacząć myśleć o prowadzeniu dwóch oddzielnych systemów (graczy pod kadrę seniorów oraz osobnej pod juniorów)?
Uważam, że ten system który zaproponowałem wyżej idealnie się pod tym by sprawdził, bo będzie możliwośc korzystania zarowno z mutantów jak i zadaniowców. Dzięki temu selekcjoner ma większe pole manewru. Ten system powoduje że nie tracimy tego co już mamy a daje nam dodatkowe możliwości rozwoju zawodników. Chyba każdy się zgodzi, ze zawodnicy zadaniowi sa potrzebni kadrze juniorów i seniorów. Zresztą sam Leszek się ostatnio wypowiadał, że mu zabrakło graczy zadaniowych takich jak ma np Hiszpania.
- czy możemy pozwolić sobie na to, aby już podczas tworzenia baz juniorów po drafcie po prostu wyrzucać z nich graczy pokroju Smykowskiego (totalnie czarnych u góry), tak by nie przykuwali zbędnie uwagi, a zarazem zabierali miejsca graczowi być może trochę słabszemu w podkoszowych umiejętnościach, ale zdecydowanie bardziej perspektywicznemu dzięki bardziej kolorowym umiejętnościom górnym?
O tym też już napisałem wyżej;] Nie możemy ich skreślać tylko dlatego ze są "czarni" u góry.
- kiedyś zastanawialiśmy się, czy warto jeszcze zwracać w reprezentacji uwagę na graczy z potencjałem poniżej allstar...Teraz zaś nie wiem, czy nie warto pójść dalej i nie podnieść granicy dla podkoszowych do co najmniej wieloletniej gwiazdy?
To jest dobry pomysł, np dla C i PFów ten potencjał byłby wyższy niż dla np SG i PG. Na postawie też potencjału też by odbywała się selekcja do kadry A lub B.
CDN.