panowie przecież było TiE vs TiE
nie obczajam tej nagonki na Joa, cały sezon było narzekanie, że słaby skład, słaby rocznik i w zasadzie to prawda, najgorszy od sezonów kilku, więc należy cieszyć się z medalu. Joa zapewnił tym zwycięstwem medal i nie ważna z jakim nastawieniem.
Jest medal i na nic więcej nie było nas stać realnie patrząc, a moim zdaniem i tak zrobił więcej niż mógł.