W tabeli końcowej miejsce 3 z wynikiem 139 zajął ORLIK menadżer drużyny SPARTAKER, drużyny z tradycjami załozonej w 17 sezonie, tyle sezonów tradycji owocuje wybitnymi zawodnikami. Jednym z nich jest Stanisław Szuminski, zawodnik w 39 sezonie pozyskany za 750tysiecy z Poznania dziś jest bezcenny dla naszego narodu. Stanisław pomimo swojego młodego wieku zagrał dziś swój pierwszy mecz dla kadry narodowej. Stanisław wyszedł na parkiet w wyjściowym składzie a na hali w słonecznej sewilli na stojąco witało go 6 tysięcy ludzi. Szuminski spędził na parkiecie 25 minut grając na pozycji obrońcy, zdobył on 10 punktów na rewelacyjnym 5/7 z gry dokładając do tego 2 zbiórki 1 asystę i przechwyt. Oczywiscie Sullkani nie zagrał wszystkich 39 minut przeciw Stanisławowi ale z gry był dziś 5/27 18% powiem to jeszcze raz 18% tak dobrym obrońcą jest Stanisław. Ale to nie jedyny zawodnik o którym chciałbym napisać przy okazji wygranego meczu z Boliwią. Na boisku w podstawowym składzie pojawił się również 22 letni Paweł Galuba, zawodnik ekipy Toruńskie Twarde Pierniki pojawił się dziś na parkiecie za zasługi menadżera MyCu i to nie dlatego że MyCu jest skautem 24 latków a za jego 138pkt w typerze i zajecie 4 miejsca. Wróćmy jednak do Pawła, 26minut i 1/4 z gry nie robią wrażenia? Po pierwsze to tylko 22 latek a po drugie zawodnik ten robił o wiele wiecej na boisku, coś czego liczby nie oddają a co zobaczyć można oglądając mecz na żywo. 3pkt i jedna asysta i wkład w grę, jaki wkład powiem krótko Paweł jest jak Rudy Gobert a nie jak Westbrook, zawodnik nie grajacy dla tripledouble co mecz a sprawiajacy że wszyscy w około grają lepiej. To dzięki tej dwójce udało się dziś wygrać z Boliwią 118-98.
Last edited by Szerszeń Robert at 11/25/2019 5:31:27 PM