Ale przecież irańskie drużyny rywalizują z irańskimi a polskie z polskimi, więc to, że dynamika wzrostu jest w tych krajach inna, nie ma wielkiego znaczenia. W danym kraju te drużyny, które zaczęły w podobnym czasie, mają równe szanse.
Z polskich drużyn te różnice mogą dotyczyć ewentualnie tylko T_Maca.