BB to bardzo specyficzna gra. Świat się zmienia, kiedyś jak powstawała to pograć online w cokolwiek i z kimkolwiek to było coś mega. I BB zostało mentalnie i fizycznie chyba w tamtym czasie. Nawet interfejs wygląda jak z początku 21 wieku.
Po prostu straciłeś motywację przez po pierwsze małą i wciąż malejaca ilości osób a po drugie co za tym idzie słabą rozrywkę i w pełni Cię rozumiem. Ja gdyby nie Huanito na początku mojej przygody to bym już w BB pewnie dawno zbocial. A gdy poznałem wiele tajników tej gry to zostałem do dziś (mimo że gram od 3 lat na poważnie, miałem konto dawno temu ale nie ogarnialem i zbocialem) i jest to jedyna gra przez przeglądarkę w którą się tak angażuje, a grałem w naprawdę wiele. Raz że sentyment a dwa że jakaś wiedzę mam i fajnie rozwijam swój klub.
Co do tej motywacji... Bardzo z nią różnie. W sezonie 22-0 w 3 lidze oraz w poprzednim 2 ligowym sezonie byłem bardzo zaangażowany. Oczekiwanie na mecz, wchodzenie i rozmowy na czacie, emocjonowanie się tym wszystkim, rozwój zawodników... A teraz znów mam mniej chęci, loguje się bo loguje, na mecz live zajrzę raz na ruski rok. Coraz mniejsza satysfakcja. Nawet pomimo tego że mam szanse na PLK, czyli marzenie i największy cel (chociaż 2 ostatnie mecze wtopione) to zapał jakby mniejszy. Ale z drugiej strony wiem, że on wróci dlatego nie chce kończyć gry. Masz rację co do forum. Bardzo szkoda, że ono aż tak nie żyje, że jest grupka osób co się udziela, w tym niektórzy, którzy szukają tylko dziury w całym. Może to my jako ta starsza gwardia powinniśmy spróbować rozruszać forum? Może wówczas więcej osób by się udzielało? Twórcy BB niestety też dają d... Niby probuja robić jakiś marketing na FB ale to żenada a nie marketing prawdę mówiąc. Tylko apka w długiej perspektywie może uratować ta grę, inaczej albo upadnie, albo zostanie grupka starych wyjadaczy jak toshii Sztuker itp, powiedzmy 100 osób które będą miały stworzony swój kraj, 2 ligi i będą grać tylko między sobą. Oczywiście o ile będzie sie to opłacało i rynek jakkolwiek będzie dostosowany do ówczesnych zasad.
Robercie - mimo wszystkich smutków żalów i problemów chciałbym żebyś został. Loguj się raz na jakiś czas, ustaw tylko skład, tankuj, trenuj jakichś fajnych młodzików. Nic nie tracisz a zawsze możesz wrócić i zaczac od początku ze sporym bonusem na nowy start ;)
Jedziemy wam wpierniczyć! ;)