Mecz Polski z Bosnią i Hercegowiną zawsze jest wielkim wydarzeniem z racji siły obu młodych kadr. W tym roku pierwszy sparing jaki przyszło nam grać miał pozwolić zawodnikom rozgrzać się i trafić z optymalną formą na mistrzostwa europy. Jednak w meczu tym na parkiet wybiegł ''gość specjalny". Gabriel Abramowski pojawił się na parkiecie na pozycji niskiego skrzydłowego. Zawodnik ten jest podopiecznym menadżera FallenIdol który zajął w typerze 6 miejsce i zdobył 135 pkt a zawodnik grajacy na co dzień w drużynie 99 Problems, mógł zagrać dla u21. Pomimo zaledwie 20 lat odnalazł się na boisku ze starszymi kolegami. Gabriel miał swoje 10 minut na parkiecie i zagrał na 50% skuteczności rozdając 3 asysty i notując przechwyt tak spektakularny że aż sam komentator jak i 14tysiecy ludzi zgromadzonych na tej szwajcarskiej hali ludzi było pod wrażeniem jak szybkie ręce ma ten zawodnik. Mam nadzieję że zobaczymy tego zawodnika za rok w u21 ponieważ oglądanie go dziś na parkiecie było przyjemnością, jeśli miałbym Gabriela porównać do kogoś to był jak połączenie Chrisa Paula z Jasonem Williams, generał z odrobiną brawury, Gabriel Abramowski zapamiętajcie to nazwisko bo w 49 sezonie zapewne o nim usłyszymy w naszej u21. Oczywiście mecz z Bośnią wygrany tak tylko dodam.