M. ma szansę na dorosłą kadrę przy intensywnym treningu.
No właśnie nie. To Osiadacz ma większą szansę na dorosłą kadrę, a to dlatego, że ma lepszą sumę - o 2 lata treningu. Przecież w treningu dorosłych kadrowiczów przychodzi taki moment, że Mieechowi trzeba będzie podciągać boki i wtedy właśnie się okaże z jakiej ciemnej dziury trzeba go wyciągać. A Osiadacz w tym czasie może spokojnie dotrenować skille główne i być po prostu lepszym.
Mielech to średni materiał. Przecież pierwszy lepszy zawodnik z SS=50 na starcie (czyli też żadna rewelacja) robiąc 6 skoków w sezonie (czyli trenując na dwóch pozycjach) będzie lepszy.
Nie ma sensu na takich stawiać. To tylko marnowanie czasu skautów oraz ewentualnie klubów, które byłyby gotowe się poświęcić się, żeby trenować reprezentanta.
Ma taką samą sumę skili, ale rozkład zupełnie inny
W takim wieku rozkład nie ma praktycznie znaczenia, a w zasadzie działa właśnie na niekorzyść Mielecha. Bo tyle treningów przed nimi, że wszystko można nadrobić. Ale gdy Mielech dojdzie do poziomu gdy pensje zaczną być problemem, to wtedy właśnie się okaże jak jest słaby.
ale jeśli potrzebny jest zawodnik do pierwszej piątki to Mielech jest lepszą opcją, bo górę ma bardzo ładną jak na swój wiek i nadal może się intensywnie rozwijać.
Do pierwszej piątki w NT? To jest przecież melodia dalekiej przyszłości. A do U20 raczej jest za słaby.
Zajmowanie się takimi zawodnikami to strzał w kolano.