BuzzerBeater Forums

Polska 84 - 83 Eesti (46074)

Baardzo ważne zwycięstwo, które w praktyce oznacza, że jesteśmy w drugiej rundzie, a co najważniejsze bez strat własnych. Dzięki temu będziemy w dobrej sytuacji przed kolejną runde. Wprawdzie matematycznie jest możliwe, że do niej nie awansujemy, ale musielibyśmy przegrać następny mecz z Liwtą 30-40 punktami, a Anglia musiałaby ograć Estonie 70-80. Ale to raczej w katergorii ciekawostek.

Odnośnie samego meczu to spodziewaliśmy się trudnego boju. Byliśmy też niemal pewni CT z ich strony. Mieliśmy więc dwa wyjścia. Albo zagrać nasz normal (który zwiększa nasza szanse, ale nie daje też gwaranci sukcesu) albo spróbować ograć ich na TiE i potem w razie niepowodzenia przyłożyć się bardziej za tydzień. Finalnie zdecydowałem się na wariant drugi, w którym ryzyko było nieco większe (bo przegrana dzisiaj powodowałoby nerwowość za tydzień w meczu z silną Litwą), ale też stawiałą nas w dużo lepszej sytuacji w kolejnej rundzie w przypadku wygranej. Finalnie udało wygrać się jednym punkcikiem. Trzeba przyznać, że dopisało nam szczęscie (którego troche nam brakowało w poprzednich sezonach).

Po idealnej pierwszej kwarcie (wygranej 11toma punktami) przyszło nam odpierać ataki Estonii. Ci punkcjik po punkciku sukcesywnie zmniejszali straty i na początku 4 kwarty wyszli nawet na prowadzenie. Wówczas jednak ciężar gry wziął na siebie Rylski trafiając wielką trójke oraz notując kilka ważnych przechwytów i asyst. Ale na pochwalę zasługuje cały zespół.

Gratuluje zwycięstwa panie trenerze

Lietuva 83 - 74 Polska (46078)

Niestety przegrywamy ostatni mecz w pierwszej rundzie ME. Od razu chce podkreślić 3 rzeczy:
- porażka niczym nie skutkuje (może poza stratą kilku punktów w rankingu reprezentacji)
- mecz był traktowany w kategoriach sparingu (jako że sytuacja w grupie dawała nam niemal 100% pewności na awans)
- graliśmy o wygraną (stąd GDP), jednak chcieliśmy też przećwiczyć pewne warianty w ataku

Nie zmienia to faktu, że porażka (mimo iż wkalkulowana) nie jest niczym przyjemnym. Myślę, że rywale dobrze odczytali to co chcemy zagrać i ich 3-2 bardzo nas zabolało w ataku. Niemniej będzie to bardzo ciekawy materiał do analizy na przyszłość (i bynajmniej nie twierdze, że princetonem czy motionem więcej nie zagram). Jest tu duże pole do poprawy.

A od jutra przygotowujemy się do drugiej rundy. Liczę na korzystny terminarz. Z moich pobieżnych wyliczeń wynika, że w grupie zagramy z
Portugalią (która dosyć niespodziewanie wespół z Rosją wyeliminwali Serbów)
Węgry
Francja (jeden z głównych faworytów turnieju)
Bośnia i Harcegowina (która dosyć niespodziewanie pokonała mocną Hiszpanie)
Niemcy (gospodarz i chyba faworyt nr jeden do wygrania złota)


Drugą grupę uzupełnią
Litwa
Rosja
Ukraina
Włochy
Hiszpania
Izrael


Na papierze w naszej grupie będzie walka pomiędzy nami i dwoma gigantai - Niemcami i Francją. Nasza grupa też wygląda też dużo mocniej (na papierze) niż drugaw której Włochy i Hiszpanie są raczej poza zasięgiem rywali (ale jak to ma ME jedno CT może zmienić równowage sił)

Celem jest medal!

Last edited by gooziec at 6/4/2018 3:00:02 PM

Poznaliśmy już naszych rywali (którzy byli łatwi do przewidzenia) oraz co ważniejsze terminarz drugiej rundy Mistrzostw Europy. Zatem zagramy odpowiednio z
Francją
Niemcami
Węgrami
Bośnią
Portugalią

Szczerze mówiąc patrząc na terminarz to ciśnie się na usta - gorzej być nie mogło. Terminarz ułożył się dla nas tak, że na dzień dobry dostajemy dwóch głównych faworytów do tytułu: Francje (jedną z najbardziej utytułowanych drużyn w ostatnich sezonach) oraz Niemcy (zawsze bardzo mocny zespół, który dodatkowo ma przewagę własnego parkietu). Obie te drużyny przeszły pierwszą rundę bez najmniejszych kłopotów i na pewno obie będą faworytami w meczach z nami. Celem na te dwa spotkania będzie jedno zwycięstwo, jednakże będzie o to bardzo ciężko i być może już na tym etapie będzie trzeba zrewidować cele na ten sezon.
Po tych dwóch ekstremalnie trudnych spotkaniach przyjdą dwa boje z nieobliczalnymi Węgrami (którzy mają w swoim składzie mutanta z pensją 100k!!!!) oraz Bośniakami, którzy byli w stanie pokonać Hiszpanów. Na zakończenie będziemy musieli mierzyć się z CT Portugalii, która wydaje się być najsłabsza z tego grona.
Przyznam, że terminarz nie jest szczęśliwy, ale tak długo jak mamy szanse na medale tak długo będziemy o nie walczyć

Polska 66 - 84 France (46689)

Przegrywamy pierwszy mecz drugiej rundy Mistrzostw Europy. Francja dysponuje zdecydowanie lepszym składem oraz potencjałem. Dodatkowo formy u naszych rywali także były lepsze. Dlatego też aby mieć jakiekolwiek szanse w tym meczu musieliśmy zaryzykować. Można gdybać czy bez GDP mielibyśmy także szanse (wg mnie nie). Podjąłem ryzyko, które niestety się nie opłaciło.
Były przesłanki aby tak zagrać. Motiona Francji brałem również pod uwagę, ale nie da się tak ustawić GDP żeby zabezpieczyć i LI i Motiona. Brak GDP w mojej ocenie nie dawał również więszych nadziei (może skończyłoby się nieco mniejszą różnicą)
Porażka w praktyce przekreśla nasze szanse na medal. Niemcy są na podobnym poziomie organizacyjnym co Francuzi, a dodatkowo posiadają przewagę parkietu. Wydaje mi się, że nie ma co się napinać za wszelką cene na to spotkanie i raczej należy się skupić na walce o trzecie miejsce, które daje baraże Mistrzostw Świata.

Deutschland 85 - 44 Polska (46691)

Zbieramy solidne lanie od Niemców. Przed meczem nasze szanse wynosiły jakieś 5% dlatego ponownie zagraliśmy na pełnym ryzyku. Ponownie nietrafiliśmy stąd tak duże rozmiary porażki.
Teraz pozostaje skupić się na trzech pozostałych meczach. Wygrana w nich powinna zapewnić trzecie miejsce oraz awans do baraży do Mistrzostwa Świata

Niemcy należą do drużyn ze statami z kategorii Ok - skrót od o k****.

Last edited by Siwy at 6/18/2018 2:51:27 PM

No dlatego też nie było sensu porywać się z motyką na słońce. Zagraliśmy tak żeby dać im szanse na popełnienie błędu, ale niestety ich menadżer jest zbyt cwany na to.
Mimo to wierzę, że uda się wywalczyć trzecie miejsce i zagrać na Mistrzostwach Świata

Polska 62 - 59 Magyarország (46696)

Wymęczone zwycięstwo, które utrzymuje nas w walce o 3 miejsce w grupie i awans do baraży MS. Na papierze wszystko wyglądało ok, większy ent, takie samo nastawienie, trafione GDP. Jednak z przebiegu meczu kompletnie tego nie było widać. Pierwsza kwarta zakończyła się naszym minimalnym zwycięstwem, by w kolejnej przegrać ośmioma. Na tym etapie sytuacja nie wyglądała najlepiej. Trzecia kwarta to przebudzenie Naszych i pełna dominacja, po której wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą. W czwartej kwarcie Węgrzy znowu nas dogonili, a nawet wyszli na kilko-punktowe prowadzenie. Na szczęście w końcówce udało nam się przechylić szale na naszą korzyść.

Niestety jest też zła wiadomość - wygrana Bośni z Francją. To sprawia, że prawdopodobnie wynik 3-2 będą miał dwie lub 3 drużyny, spośród których najsłabsza zajmie 4 miejsce. Niestety po moich pudłach w dwóch poprzednich spotkaniach jesteśmy na bardzo dużym minusie i musimy rzucić dużo punktów w dwóch następnych spotaniach. Na szczęscie nasz najlepszy strzelec (Łętowski) wraca powoli do formy i mam nadzieje, że pokaże moc w następnym spotkaniu

GRATY!! Te trafione GDP jednak przeważyło. I just knew it!!! ;) Nikt nie mówił, że będzie lekko! Jedziesz dalej i robisz swoje!!

Polska 93 - 90 Bosna i Hercegovina (46698)

W przedostatnim meczu Mistrzostw Europy odnosimy Pyrrusowe zwycięstwo. Potrzebowaliśmy wygrać 25-30-toma punktami, a skończyło się ledwie na +3. Sam mecz miał bardzo dziwny przebieg. Przegraliśmy trzy pierwsze kwarty i w momencie kiedy już godziliśmy się z porażką nastąpił comeback w czwartej kwarcie i nieoczekiwane (patrząc po przebiegu samego meczu) zwycięstwo.
Sam wynik oznacza praktycznie, że musimy oswajać się z myślą, że w przyszłym sezonie zagramy w Pucharze Pocieszenia. Nie wierzę, że Niemcy wygrają z Bośnią ponad 40-50oma puntami albo że Węgrzy ograją Francję.
Przed meczem nic nie szło po naszej myśli. Kluczowi zawodnicy pospadali z formą, a dwóch najlepszych graczy dodatkowo złapało kontuzje. To zmusiło nas do kombinowania i ponowanie wydaje mi się, że przedobrzyłem (z GDP chociażby). Niestety wychodzą moje braki w wiedzy o taktyce i mechanice meczu.
Dlatego też mam ogłoszenie! Jeżeli czuje się na siłach, ma nieco czasu i chciałby pomóc kadrze młodzieżowej, to zapraszam do współpracy. Bardzo przyda mi się pomoc przy analizowaniu rywali oraz doborze taktyki na mecze. Niestety mam skłonności do przekombinowania i przedobrzania. Myślę, że w większym gronie jesteśmy w stanie lepiej przygotować się do meczy i być może w końcu uda się zdobyć upragniony medal.

Last edited by gooziec at 7/3/2018 6:26:07 AM