Raczej tak, na 18 draftów trafiłem tak 1 historyka i 1 wieloletnią, którą dziś gram w startowej 5-ce. Draft jest bardzo loteryjny, można to ominąć wydając przez kilka sezonów 5-10k/tydz. na punkty, ale zyski niekoniecznie muszą pokryć koszty.
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.