Nie wnikam w kontuzje bo nie mam pojęcia co o tym decyduje, ale patrząc na same staty z meczu to był remis. Porównanie używanego ataku i odpowiedniej obrony idealnie wyrównane. W tym przypadku zadecydowało wyższe zaangażowanie i trafione w 100% przewidywania meczowe. Także patrząc na staty wynik mnie w ogóle nie dziwi (widziałem wiele mniej wytłumaczalnych meczy w tej grze). A rzuty w ostatnich sekundach? Cóż w końcu to "buzzerbeater". :-)