Ja na przykład trzy piłeczki od razu odrzucam na koniec, razem z dwoma i jedną. U mnie wygląda to tak, że najpierw są 5-cio piłeczkowi (w tym drafcie mam odkrytych aż 10), potem 4 piłeczkowi, a po nich długa przerwa na tzw. "chybił-trafił" wg. mnie już lepiej na nich zaryzykować niż brać tych z trzema piłeczkami i potem sprzedawać za marnych parę $.