W sumie to nie był przypadek...:)
Chciałem wygrać jakiś mecz na początek sezonu by kibice całkiem się ode mnie nie odwrócili....w pierwszym tygodniu byłem niemal w 100% przekonany, że to już koniec z BB więc wyniki miałem gdzieś....
W sumie to z Tobą zagrałem chyba takim samym składem co dzisiaj...tyle, że normalem. Dzisiaj był TiE i to przy encie 5....
Mam nadzieję, że mimo wszystko porażka ze mną nie będzie miała dla Ciebie konsekwencji w postaci spadku, bo to na pewno nie było moim zamiarem. Ja nikomu w tym sezonie nie chcę szkodzić ;)
A chęć pozostania w BB wzrosła mi z 0 na 10%....:)