BuzzerBeater Forums

W porównaniu do poprzedniego sezonu ubyło mi 19 kibiców i mam ich teraz 1469.

No to ładną kasę wyciągnąłeś za meczyk u siebie, dwa razy tyle co ja. Ogólnie rzecz biorą jesteś wstanie bardzo ładny plusik wyciągnąc co tydzień, co jak napisał człoWeniu stawia Ciebie na pozycji jednego z faworytów do awansu.

@all: Jakich macie rzeczników ?

Ja mam kompetentnego i mysle, ze wiekszosc, jak nie wszyscy takiego maja.

Ja mam minimalnego, wcześniej miałem i kompetentnego i podstawowego, jakoś nie zauważyłem różnicy pomiędzy nimi. Jak wygrywa się na wyjeździe i mecze w TV to ludzie i tak przychodzą na mecz, więc doszedłem do wniosk, że skoro nie widać różnicy to po co przepłacać :)

a jak juz tak gadamy, to jak z trenerem? Oszczedzasz na nim czy masz porzadnego?

Od dwóch sezonów nie oszczędzam i mam wyjątkowego, choć teraz zastanawiam się nad zmianą, bo pensja zaczyna być nie znośna. Tylko, że jest na razie początek sezonu i trenerzy są w cenie, więc pewnie jakieś 2-3 tygodnie wstrzymam się ze zmianą.

i jak da sie na tym zarobic? Bo mi sie wydaje, ze jesli chodzi o zarobek to przy wyjatkowym to juz marnie wychodzi, a z tego co wiem to tankuejsz, takze jak to sie ma do oszczedzania? :) Nawet Kac z Tomanskim przeszedl na pierwszorzednego (oczywiscie przed zbanowaniem).

Gdzie tam ja kandydatem do awansu ;-) Dopiero co do tej ligi awansowałem ;-) No ale jakby się tak sezon ułożył że będę mógł powalczyć o wyższe cele to czemu nie ;-) Ale najważniejszy jest dla mnie w chwili obecnej trening i jemu na razie wszystko podporządkowuję.
Chciałbym dokonać jeszcze jednej korekty w swoim składzie, bo brakuje mi takiego specjalnego zadaniowca.Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jeśli chodzi o mój zarobek to powiem wam że mimo takiego dochodu w pierwszym meczu szału nie ma. Ale jak dojdzie jeszcze z 10 tys z kibiców i przestanę łożyć na draft to trochę może odłożę.

Ja mam trenera pierwszorzędnego który zarabia teraz 29 tys - a więc jeszcze trochę go potrzymam. Wcześniej przez 3 sezony miałem wyjątkowego i powiem wam że nie za bardzo widzę różnicę w efektach treningowych. Pewnie jakieś są do wychwycenia przy szczegółowej analizie ale tak dla przeciętnego zjadacza chleba nie widać różnicy.

Z rzecznikiem to ja podzielam zdanie Gruchy - nie opłaca się trzymać wysokich darmozjadów. Też to sprawdziłem: miałem rzecznika zaawansowanego a później wyjątkowego. Może dostałem niecały tysiąc więcej w gadżetach i może przyszło o 20 więcej kibiców na mecz ale w żadnym stopniu nie rekompensowało to pensji lepszego rzecznika.
Dlatego w zeszłym sezonie zmieniłem na podstawowego i do dzisiaj go mam. Jestem pewien że lepszy rzecznik nie wpłynął by dodatnio na mój bilans tygodniowy.
Najważniejsze jest to co napisał Grucha - wygrywanie meczów - i wtedy można oszczędzać na pensji tego darmozjada ;-)

Na samym treningu pewnie nie zarobie, ale to było mało ważne jak podejmowałem decyzję, żeby się wyprzedać i rozpocząć trening od nowa. Miałem ambicję wytrenować fajnych PG, ale po sezonie dostałem fajnego grajka z draftu i teraz robię sobie SF-ów, raczej dla siebie niż na handel :) Tylko, że coraz bardziej się zastanawiam i skłaniam do spadku w tym sezonie, żeby później po sezonie awansować do 3 ligi i wyżej od razu z marszu, gdyż wtedy mógłbym pozwolić sobie na skład, który obecnie szybko wyczerpałby moje zapasy gotówki.

Widzę, że w tym sezonie zapowiada się udany atak na 2 ligę :) Tylko czy nie za krótki ten skład?

Już kiedyś atakowałem 2 ligę i miałem pecha w końcówce sezonu. Teraz celem jest utrzymanie. Jeśli uda się powalczyć o coś więcej to będzie tylko na plus.
Skład jest w miarę ustabilizowany choć jak zauważyłeś dosyć wąski. Ale jak nie będzie kontuzji to na ligę chyba wystarczy. Gorzej będzie z pucharem...