No i Piczki w PP trafiłem :/ W tamtym sezonie popłynąłem z Leszczami to teraz pewnie z Piczkami... ;) Szkoda, że sami się musimy eliminować z PP :/
nosz ;)
kurna co pech to pech, szkoda w tak wczesnej rundzie zegnac sie z pucharem...
tylu jeszcze slabiutkich rywali to los mi Ciebie na drodze postawil i to na wyjezdzie :(