BuzzerBeater Forums

Poland - IV.5 > Tegoroczny sezon

Tegoroczny sezon

Set priority
Show messages by
From: MuzG

This Post:
00
90782.360 in reply to 90782.359
Date: 3/13/2010 4:41:27 PM
Overall Posts Rated:
3030
Jednemu zawodnikowi jeszcze tydzień (czyli może załapie się na 3 miecz finałowy jeśli taki będzie), a drugiemu (temu lepszemu) do wyzdrowienia brakuje jeszcze 2 tygodni więc raczej nie będziesz musiał się o niego "martwić" ;)

Pozdrawiam

From: wrona

To: MuzG
This Post:
00
90782.361 in reply to 90782.360
Date: 3/13/2010 4:49:14 PM
Overall Posts Rated:
22
nie tak pytam żebym znał rozeznanie jakieś co do twojej siły i psize szczerze, że szkoda kontuzji... ale znam ten sam ból... też tak miałem pare sezonów z rzedu ze kjontuzje na PO.. podstawowych grajkow..

From: korbix323

This Post:
00
90782.362 in reply to 90782.361
Date: 3/14/2010 10:01:50 AM
Overall Posts Rated:
00
W końcu finały a później draft oby następny sezon był taki jak ten jeszcze trwający :P Muzg gratulacje pomimo kontuzji awansowałeś czekam na ostateczny pojedynek.
Pzdr

Last edited by korbix323 at 3/14/2010 10:02:06 AM

From: MuzG

This Post:
00
90782.363 in reply to 90782.362
Date: 3/14/2010 10:24:57 AM
Overall Posts Rated:
3030
Muzg gratulacje pomimo kontuzji awansowałeś czekam na ostateczny pojedynek.

Dziękuje bardzo, ale gratulacje należą się również kobiemu, który to był swego rodzaju czarnym koniem naszej konferencji. W trakcie sezonu ukrywał swój potencjał, żeby w ostatecznym momencie pokazać swoją prawdziwą siłę. Myślę że jego klęska nie powinna go zniechęcić do dalszej walki w naszej lidze
Teraz czeka mnie pojedynek finałowy z potężnym Polish Bulls - sezon wcześniej zespół ten otarł się o awans i niewątpliwie w tym sezonie wrona nie pozwoli na powtórkę takiej sytuacji. Oczywiście niezmiernym osłabieniem dla mojego zespołu jest dalszy brak Marcina Wrześniewskiego i Adama Pikora, oraz nadal słaba forma innych kluczowych graczy. Ale skoro jakimś cudem pokonałem Widzew Łódź to i z Polish Bulls nie odpuszczę

Pozdrawiam

From: wrona

To: MuzG
This Post:
00
90782.364 in reply to 90782.363
Date: 3/14/2010 1:29:39 PM
Overall Posts Rated:
22
Otarłem się o awans można tak to nazwać, teraz chciał bym awansować, ale stoję przed bardzo ciężkim zadaniem, dumny jestem już z wygrania z Calisią, teraz mam nadzieję, że za tydzień będę jeszcze bardziej dumny ;)

From: kobi77

To: MuzG
This Post:
00
90782.365 in reply to 90782.358
Date: 3/16/2010 12:49:25 PM
Widzew Łódź
II.2
Overall Posts Rated:
11
Tak więc mogę ze 100% pewnością powiedzieć, iż dzisiaj to ja odpadam z PO


No i proszę jak widać pojęcie "na 100%" jest pojęciem względnym - myślę, że moje zwycięstwo zaskoczyło mnie jeszcze bardziej niż przegrany zespół Widzew Łódź. Takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem !
Żeby jednak nie było, że ten mecz to BB-bug to napiszę czemu uważam, że moje zwycięstwo jednak nie było totalnym przypadkiem. Po pierwsze obserwując entuzjazm Widzewa zauważyłem, że w pierwszym mecz PO kobi zagrał "mecz o wszystko" a ja zaryzykowałem "normalnem". To sprawiło wzrost mojego entuzjazmu nad jego. Po drugie dzisiejsze spotkanie było rozgrywane w mojej hali dzięki czemu różnica nastawienia jeszcze bardziej się powiększyła. Po trzecie postanowiłem "zmyłkowo" zaatakować z obwodu pomimo fatalnej dyspozycji moich obwodowych. No i po czwarte nie zrozumiałe jest dla mnie czemu kobi nie atakował taktyką podkoszową ??? Przecież wszyscy Twoi najlepsi gracze są właśnie centrami lub PFami !
Oczywiście należy mi jeszcze pogratulować drużynie Polish Bulls która na pewno nie miała łatwego zadania z Calisą Diamonds :)

Pozdrawiam


Witam.
To i ja sie odniose do tego co sie ostatnio wydarzyło. Troche mnie nie było bo choroba mnie zmogła:)
Po pierwsze GRATULACJE za zwycięstwo. Nie chce tu gdybać i sie usprawiedliwaiać bo awansowałeś całkiem zasłużenie i pojechałes ze mna jak z juniorem:). Dwie rzeczy miały na to wpływ. Po pierwsze to że zagrałes "normala" mecz wczesniej. Ja niestety nie miałem jaj i nie zaryzykowałem. A po drugie az głupio pisac ,ale moja taktyka. To był jakis' czaski błąd' Po prostu żle mi sie klikło. Miało byc "low post" a wyszło "motion" Biore to na barki wysokiej gorączki jaka ostatnio przechodziłem bo inaczej pewnie to złe kliknięcie bym wychwycił. Juz w trakcie meczu czułem ze cos jest nie tak ,jak widziałem ze co drugi rzut rzucaja za 3pkt ,ale wysoka goraczka jakos podpowiadała mi ze tak po prostu ma byc:)
Po meczu wszystko okazało sie jasne:) Szkoda że taka rzecz przytrafiła mi sie w najważniejszym meczu sezonu ,bo wtedy wynik mógłby byc inny ,ale równie dobrze wcale nie musiał bym wygrac. Tak czy siak jescze raz gratulacje wygranej. W finale bede oczywiście kibicowal Tobie !

From: MuzG
This Post:
00
90782.366 in reply to 90782.365
Date: 3/16/2010 2:16:22 PM
Overall Posts Rated:
3030
Gratulacje dla zespołu Polish Bulls za pierwsze zwycięstwo w meczu finałowym No cóż wygrana nad takim potentatem jakim jest wrona to niełatwa sprawa, szczególnie kiedy jest się pozbawionym dwóch SG i forma zawodników straszy Mógłbym "gdybyać" co by było gdyby Wrześniewski nie był kontuzjowany ale tak nie wypada. Jedynym pozytywnym akcentem z mojej strony była chyba tylko całkiem niezła gra na tablicach - reszta elementów mojego zespołu nie powalała. W sumie wszystko posypało się w drugiej kwarcie przegranej przeze mnie 14 punktami. Później próbowałem trochę gonić (nawet w pewnym momencie miałem -4 punkty), ale bezskutecznie.
Skoro nie udało mi się wygrać we własnej hali to podejrzewam, że tym bardziej w sobotę zwycięzca naszej ligi zostanie wyłoniony Jeszcze raz gratulacje

Last edited by MuzG at 3/16/2010 2:18:05 PM

From: wrona

To: MuzG
This Post:
00
90782.367 in reply to 90782.366
Date: 3/16/2010 2:20:39 PM
Overall Posts Rated:
22
Dopóki nie zobaczę w sobotę, że wygrałem to nie będę pisał nic o awansie, raz tak miałem w barażach w III lidze, że wygrałem na wyjeździe a potem dupa, nom na Tablicach mnie zdominowałes i sądzę jak ty, że zdecydowała II kwarta, a tymczasem do sobotniego spotkania;)

From: MuzG
This Post:
00
90782.368 in reply to 90782.367
Date: 3/18/2010 6:37:54 AM
Overall Posts Rated:
3030
Na forum BB-Poland Enetos menadżer Torpedosów napisał, że chce sprzedać swojego Ladislausa Haissa. Ciekaw jestem za ile pójdzie ?

From: wrona

To: MuzG
This Post:
00
90782.369 in reply to 90782.368
Date: 3/18/2010 9:47:19 AM
Overall Posts Rated:
22
czyżby strach przed za wysoką pensją w przyszłym sezonie?

From: MuzG

This Post:
00
90782.370 in reply to 90782.369
Date: 3/18/2010 11:02:21 AM
Overall Posts Rated:
3030
W sumie nie ma się co dziwić - utrzymanie w IV lidze zawodnika, który w następnym sezonie będzie miał pensję grubo powyżej 100k (według kalkulatora około $ 171 817) jest prawie niemożliwe. No ale przynajmniej Enetos miał satysfakcję, że jego gracz zasilił kadrę U-21 i całkiem nieźle się w niej prezentował

Advertisement