Staty przyznam, że również mi się podobają, ale jakoś nigdy tam specjalnie nie zaglądałem, więc sam nie wiem skąd taki nagły wzlot :) Obstawiam, że to...kibice - najlepsza frekwencja w sezonie i mamy szóstego zawodnika na parkiecie :) A jeśli chodzi już o przełożenie tych statów na grę ciągle nie podoba mi się jedna rzecz, ale tego już nie zdążę przeskoczyć...
A nisko jestem przez...Ciebie ;) No i przez mój nadmierny optymizm przed naszym pierwszym meczem...Chciałem go wygrać z TiE i bez przyzwoitego SG w składzie no i mam za swoje...Później już wpadłem w depresję i poszło z górki ;)
Co zaś do naszego wtorku...Przyznam szczerze, że jeszcze kilka tygodni temu był to najpoważniejszy kandydat do zapodania CT - chciałem postarać się zmazać plamę po pierwszym meczu i zrównoważyć przyrodę...Teraz jednak, tym bardziej po Twoim wczorajszym pojedynku oraz Twojej przewadze meczów u siebie byłoby to wręcz głupie z mojej strony :) Chyba zostawię wszystko naturze ;)