np. blefowanie w pokerze bo tu też nie wygrywa osoba z największą kartą tylko, mądrzejsza i sprytniejsza... .
To nie był chyba najmocniejszy przykład:)
Ale poddaję się...
Btw. Dla mnie to nie ma nic wspólnego ze zdrową rywalizacją ale wszystkie chwyty dozwolone. Przecież wszystko zgodnie z prawem.
Info z ostatniej chwili....
Właśnie JAX poruszył temat zmian w transferach, w których pisze o niezdrowej rywalizacji sportowej dzięki pozyskiwaniu mutantów na "chwilę" po czym ich sprzedawanie przed update pensji.
Sugerując się Twoim tokiem myślenia to w takich sytuacjach też nie widzisz pewnie niczego złego. Nie ma zakazu więc to tylko MĄDROŚĆ i SPRYT menadżerów prawda?
Last edited by Tomi. at 11/8/2010 3:20:59 PM
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.