W drugiej rundzie trafiamy najprawdopodobniej na Chiny.
Dalej też ciekawie - Portugalia, Hiszpania/Litwa i na koniec finał z Francją.
Idę o zakład, że ostatecznie drabinka nie będzie tak wyglądała. HCA nie zawsze po silniejszej stronie + TiE vs CT daje dużo zmiennych.
Szkoda że się nie założyłeś, już w pierwszym podejściubym wygrał

Plus, że Chiny popłynęły i to dostając z dużeogo ptaszka, u nas troszkę szkoda że nie skradlliśmy jeszcze trochę entuzjazmu ale decyzja uzasadniona i zrozumiała.
Powodzenia dalej, Toshii!