Nie wiem, w momencie, którym miałeś bilans 9-0, wyglądało to naprawdę poważnie, zwłaszcza w połączeniu z całkiem niezłymi statystykami i pensjami. Nie na tyle, by wygrać to bez przewagi parkietu, bo to bardzo ważna rzecz, ale szansa była. Trudno stwierdzić, czy wróci, bo terminarz w tej rundzie masz ciężki (wyjazdy ze Starem i Paragrafem).
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.