Chyba zbierają do tego dzieci z osiedlowych BBboisk liczące na łatwą kasę, z kilku można by coś zrobić a tylko nieliczni mają szansę coś ugrać... ;) I w sumie dobrze, bo jakby każdy co sezon dostawał supergwiazdkę to po pewnym czasie żaden by już taką gwiazdką nie był, a tak musi smucić się ktoś, by kto inny cieszyć się mógł ;) Trochę szczęścia potrzeba, bywa...