Też kiedyś tak myślałem że o to chodzi, ale nie, u zajmona normalnie, szpikowski, aismontas grając na SF próbował wchodzić pod kosz ale on ma żałosny z bliska więc ciągle pudłował, w tym czasie na PG koleś co ma ledwie silne podania ale za to cały dół porządny.
Tak więc trener robi trochę kaszany, i to jest kara przy bunga, nie że ma same zalety, a w meczu presidenta widac to szczególnie, przecież porównanie ocen meczowych miażdzy i co z tego, president by wygrał gdyby Bocz oddał kilka ze dwa trzy rzuty więcej zamiast pomagających mu statsów

szpikowski to nie obwodowiec, on tylko tak wygląda

nie znam jego skilli ale założe się że dół ma jak dobry PF

rozumiem gdyby na SF grał gabiadini, czy alcano, to wtedy miałby sens aismontas na SF
w sumie i tak by nie miał, bo przecież ja grałem pod kosz, więc koleś bez rzutu z bliska nie powinen tam się znaleźć
aha, ten co grał na PG (Limbourg) ma obrone na dystansie taką jak aismontas, więc na obwodzie mógł kryć szpikowskiego czy innego obwodowego dokładnie tak samo jak aismontas, a pod koszem lepiej
Last edited by darkonza at 10/26/2011 3:16:09 PM