Zigi no więc od razu zaznaczę, że jestem z rodziny, która kibicuje Wiśle Kraków od pokoleń. Nie mam takich zboczeń jak mój ojciec, który jeździ za drużyną na wyjazdy w Pucharach - wolę TV i spokojnie sobie powtórki pooglądać.
Jak by na to nie spojrzeć to wydaje mi się, że Wisła wygra w Gdańsku ale kasy bym na to nie postawił.
Zależy jak Śląsk podejdzie do Legii. Jeśli zagrają bez odpuszczania to co najmniej remis ugrają ponieważ bez "Cziłały" to eLka nie ma ataku a Paluchowski nie jest w tym momencie kariery snajperem na miarę takiej drużyny.
Dziwnie jestem przekonany, że Lech wygra. Powód jest jeden zawodnicy Polonii jak i Bełchatowa po prostu chcą mieć URLOPY a ci, którzy wylądują na 4 miejscu praktycznie nie będą mieli wolnego. Już nie raz wygrałem kasę biorąc to pod uwagę. Jak dla mnie to obie drużyny będą walczyć ale o miejsce 5 ;)
Niesamowity mecz w Krakowie. teoretycznie to Craxa powinna wygrać bo w ostatniej kolejce w Poznaniu to nie mają czego szukać. Górnik jest po prostu słaby jak nieszczęście.
Szanuje wszystkie drużyny. Nie jestem zacietrzewionym kibolem. Na mecze nie chodzę dlatego, że mam serdecznie dość wysłuchiwania "Legia to stara...." i innych wyzwisk.Każdego przeciwnika należy szanować. Można jakiejś drużyny nie lubieć ale nie musi to oznaczać wyzwisk. Poza tym jeśli umniejsza się wielkość jakiegoś klubu (eee Lech to cienki , Legia gra padake itd) to ewentualna wygrana potem nie smakuje, bo co to za sukces ograć słabszego ?
pozdrawiam