BuzzerBeater Forums

Poland - III.3 > #54

#54

Set priority
Show messages by
From: Dewanee
This Post:
44
311024.39 in reply to 311024.38
Date: 10/1/2021 7:58:05 AM
Święcany Dziki
III.9
Overall Posts Rated:
99
Pierwszy mecz finałowy pomiędzy drużynami Czarno Czarni Kwidzyn i Święcany Dziki przybrał iście epicki obrót. Prawie do samego końca nie wiadomo było, która drużyna zwycięży.

Na 44 sekundy przed zakończeniem regulaminowego czasu gry, Święcany prowadziły 83:82, a przy piłce był Jakub Brzytwa, jednak Jose Alvaro Cisute udało się uniemożliwić przeprowadzenie udanej akcji i przechwycił piłkę. Następnie szybkie i dokładne odegranie do Sanera, pozwoliło zdobyć 2 pkt. po rzucie spod kosza. Po 30 sekundowej przerwie na żądanie Czarno Czarni rzutami z za łuku próbowali odrobić stratę do rywala, jednak Kotula, Pawliszak i Łyżwa przestrzelili swoje próby. Przerwanie akcji przyjezdnych szybkimi faulami nie przyniosło oczekiwanych rezultatów i ostatecznie to przyjezdni cieszyli się z pierwszego zwycięstwa w finale 88:82.

I kwarta:
I kwartę obydwie drużyny zakończyły z taką samą skutecznością rzutów z gry wynoszącą 33,3%. Indywidualnie najlepiej w tej kwarcie rzucał Jakub Brzytwa, który uskładał na swoim koncie 6 pkt., a w drużynie gości Israel Nissim, który uskładał taką samą ilością „oczek”. Godnym odnotowania jest również gra Edmunda Kotuli, który w pierwszej części gry oprócz 4 pkt. (2/7 z gry) zebrał 7 piłek.

II kwarta
W drugiej kwarcie, dużo celniej rzucały Dziki trafiając 10 z 19 rzutów (52,6%), przy zaledwie 35,3% skuteczności gospodarzy 6/17 rzutów. W tej kwarcie dał o sobie przypomnieć silny skrzydłowy Dzików, Roberto Guerreschi, który zdobył 6 pkt. na 75% skuteczności oraz dołożył 5 zbiórek. Gospodarzy najlepiej reprezentował Jakub Łyżwa, który uskładał 8 pkt. na 50% skuteczności.

III kwarta
W przewie meczu, trener Czarnych musiał wytłumaczyć swoim podopiecznym, że skuteczność w rzutach z gry ma wielkie znaczenie. Dla tego trzecia kwarta przyniosła większe skupienie zawodników gospodarzy (50% 8/16 rzutów z gry), którzy jak nikt w lidze, zna klepki swojego parkietu. Najbardziej w rolę wczuł się Braber, który został pierwszym strzelcem drużyny w tej kwarcie, kończąc ją z dorobkiem 8 pkt. w tym 6 pkt. zaliczył z linii rzutów osobistych. Braber skutecznie wymuszał faule oraz „czyścił” deskę, gromadząc w tej części gry 6 zbiórek. Natomiast drużyna rywali, skutecznie ostygła podczas pobytu w szatni, gubiąc swoją skuteczność z drugiej części spotkania, trafili zaledwie 8 z 23 rzutów z gry (34,8%). Dzięki temu przed ostatnią odsłoną meczu na tablicy wyników pojawił się wynik 60:60.

IV kwarta
Do ostatniej części gry, drużyny przystępowały z czystą kartką. W tej kwarcie wszystko mogło się zdarzyć. Obydwie drużyny rzucały z podobną skutecznością wynoszącą około 45%. Po stronie gospodarzy, Kotula próbował wziąć inicjatywę w swoje ręce rzucając 11 pkt. (5/10) i po raz kolejny w meczu zbierając 7 piłek, oraz raz blokując rywala. Wtórował mu Braber, który dorzucił 5 oczek. Jednak to intensywniejsza obrona gości, sprawiła, że w końcówce spotkania minimalnie przechylili szale zwycięstwa na swoją korzyść, między innymi notując dwa ważne przechwyty. W tej kwarcie, najlepszym zawodnikiem Dzików był Safer Saner, zdobywca 9 pkt. na 80% skuteczności.

Już w sobotę 02.10.2021, odbędzie się drugie spotkanie finałów, ciekawe czy będzie ono tak samo emocjonujące. Zapraszamy.









This Post:
00
311024.40 in reply to 311024.39
Date: 10/1/2021 2:21:14 PM
Czarno Czarni Kwidzyn
III.7
Overall Posts Rated:
281281
Second Team:
Czarno Czarni II Kwidzyn
Świetny opis
Leci piłeczka

This Post:
00
311024.41 in reply to 311024.40
Date: 10/1/2021 3:05:34 PM
Święcany Dziki
III.9
Overall Posts Rated:
99
Fenkju

From: Dizzy

This Post:
00
311024.42 in reply to 311024.41
Date: 10/1/2021 3:14:21 PM
Overall Posts Rated:
2222
Ode mnie też leci

From: Dewanee

This Post:
00
311024.43 in reply to 311024.42
Date: 10/1/2021 6:08:47 PM
Święcany Dziki
III.9
Overall Posts Rated:
99
Dzięki, chciałem, żeby została jakaś pamiątka po tym finale

This Post:
00
311024.44 in reply to 311024.43
Date: 10/2/2021 2:59:33 PM
Czarno Czarni Kwidzyn
III.7
Overall Posts Rated:
281281
Second Team:
Czarno Czarni II Kwidzyn
Niestety druga porażka i po finale. Gratulacje!

This Post:
00
311024.45 in reply to 311024.44
Date: 10/2/2021 5:05:31 PM
Święcany Dziki
III.9
Overall Posts Rated:
99
Dzięki. Udało się, kontuzje Twoich graczy pomogły, to był dobry finał.

This Post:
00
311024.46 in reply to 311024.45
Date: 10/2/2021 5:12:47 PM
Czarno Czarni Kwidzyn
III.7
Overall Posts Rated:
281281
Second Team:
Czarno Czarni II Kwidzyn
Cały sezon nie było kontuzji a na finał 2 i to ważnych graczy Oba mecze stykowe

This Post:
00
311024.47 in reply to 311024.46
Date: 10/3/2021 3:25:40 AM
Święcany Dziki
III.9
Overall Posts Rated:
99
Dokładnie, oba stykowe, chociaz w drugim bylo troche wiecej przestrzeni. Cieszę się ze zwycięstwa. Zobaczymy co orzyniesie sezon nr 55. Pewnie w 56 znowu zawitam do III. Jesli tak dalej pojdzie to zostane krolem trzecich lig.

From: ja5kub

This Post:
00
311024.48 in reply to 311024.47
Date: 10/3/2021 4:26:45 AM
SPQR
III.16
Overall Posts Rated:
77
Gratuluje wygranej.
Ciekawy finał, po cichu liczyłem na sensację:)

From: Dewanee

This Post:
00
311024.49 in reply to 311024.48
Date: 10/3/2021 6:18:32 AM
Święcany Dziki
III.9
Overall Posts Rated:
99
Dzięki, pamiętam, że po spadku z II ligi, zaraz po przypisaniu mnie do nowej ligi, gdy przeglądałem Wasze składy, pomyślałem sobie, ok, jest szansa, żeby wrócić w sezonie 55 do II, i tak się stało. Musiałem trochę zmodyfikować skład, na początku sprzedałem moich kilku ulubionych graczy aby zapewnić płynność finansową klubu. Następnie przed zakończeniem trade deadline" dokupiłem dwóch graczy, którzy mogliby zastąpić luki powstałe na wypadek kontuzji podstawowych graczy. Przyznam szczere, że od początku stawiałem siebie jako faworyta, jakkolwiek to mało skromnie brzmi.
O ile obawiałem się SPARTAKERA (który nie wiem co zrobił, że z takim składem przegrał) to pozytywnie, tzn. dla mnie negatywnie, zaskoczyli mnie Czarno Czarni, myślałem, że będą łatwiejsi do łyknięcia. Ciekaw jestem jakby potoczyła się gra gdyby nie kontuzja Nilsa Hoefer-Jani, dodatkowym "bonusem" była kontuzja Ziemichóda
Reasumując dziękuję za wspólną zabawę Panowie. Do zobaczenia za sezon, lub dwa, lub kiedykolwiek.

Advertisement