Najpierw zajrzałem do reguł, żeby się upewnić i to tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że coś tu jest moim zdaniem "nie halo". Dlaczego nie ma żadnej kasy z biletów na mecze pucharowe? Wpuszczam kibiców za darmo, żeby był lepszy doping? A na sparingi wejście kosztuje tyle, co na normalny mecz? Gdzie sens, gdzie logika? :)