Wygraliśmy mecz z Danią, pora na jego krótkie podsumowanie. Tak naprawdę nie ma za bardzo o czym pisać. Jeszcze chyba nigdy na poziomie reprezentacji nie grałem z tak przewidywalnym przeciwnikiem. Mógłbym postawić bardzo dużo pieniędzy na to, że zagrają RnG i strefą 3-2 i gdyby tylko się tak dało...byłbym bogaty ;) W każdym razie nawet gdybym kompletnie nie trafił z taktyką, to i tak uważam, że Duńczycy nie mieli z nami większych szans. Mieliśmy naprawdę fajną formę, w dodatku atut własnego boiska, tak więc mecz nie zapowiadał się na szczególnie ciężki i taki nie był. W pierwszej kwarcie nasi rywale jeszcze jako tako się trzymali, za to w II i III osiągnęliśmy miażdżącą przewagę. IV kwarta to już było dogrywane meczu, wynik się nie zmienił. Wszyscy zawodnicy stanęli na wysokości zadania, kolejny raz ciężko kogoś wyróżnić czy jakoś szczególnie zganić ;)
Kolejny mecz gramy z Azejberdżanem, rewelacją PP. Ich awans do najlepszej 16 to spora niespodzianka, ale każdy sen się kiedyś kończy i pora, żebyśmy pokazali im jak się gra w koszykówkę. W każdym razie ich sukces musi budzić szacunek i na pewno nie zlekceważymy rywali.
W PP nie ma już nr 1 Estonii i nr 3 Szwajcarii. Z jednej strony to dobrze, ale dla nas finał PP będzie za 2 tygodnie z Rosją. Widać jak na dłoni, że my i Rosjanie to zdecydowanie najlepsze drużyny Mistrzostw. Zwycięzca tego meczu powinien zdobyć PP, jednak może zdarzyć się tak, że drużyny pójdą na wyniszczenie i skorzysta na tym ktoś trzeci...
Do meczu z Rosją zostało jeszcze trochę czasu, ale nie ukrywam, że ten rywal zaprząta już dłuższy czas moją uwagę. Wierzę w to głęboko, że damy radę pokonać tego piekielne trudnego przeciwnika i powalczymy o wygranie Pucharu Pocieszenia.
Do boju Polska!
W najbliższym czasie (dziś lub jutro) oceny za mecz z Danią.
Last edited by vinnie_jones at 3/22/2011 1:13:41 PM