Ja co prawda nie mam wiele większego doświadczenia od Ciebie, ale pozwolę sobie na opinię.
Skład masz rzeczywiście dużo lepszy, poza tym masz przewagę własnego parkietu, a dodatkowo wydaje mi się że możesz mieć minimalnie wyższy entuzjazm niż rywal. Ja na Twoim miejscu zaryzykowałbym i zagrałbym na normalu, ale jeśli piszesz, że nie możesz sobie pozwolić na nie-wejście to sam już nie wiem. Jak bardzo nie możesz sobie pozwolić na nie-wejście? :)
A ćwierćfinał z jakim nastawieniem zagrałeś?